- Chciałem poinformować, że trener Rafael Benitez może liczyć na nasze pełne wsparcie i zaufanie. Zatrudniliśmy go ze względu na umiejętności, karierę i doświadczenie. Ma wiedzę, która pozwoli mu wyciągnąć najlepsze rzeczy z tej ekipy. Rozumiem złość kibiców, ale pozwólcie nam pracować z Benitezem. W lidze, z wyłączeniem ostatnich dwóch meczów, byliśmy niepokonani i plasowaliśmy się na pierwszym miejscu, mimo licznych kontuzji i innych okoliczności - takimi słowami konferencję prasową rozpoczął Florentino Perez.
- Mamy świetny sztab, który da wam mnóstwo radości. Dla mnie najważniejsza dla klubu jest stabilność. Powtarzam, że rozumiem złość fanów za sobotni mecz, ale proszę was również o wsparcie. Nie powiedziałem, że rozmawiałem z Benitezem, ale on jest przekonany o moim zaufaniu, a teraz przypominam o nim publicznie. Widziałem piłkarzy, niektórzy z nich są załamani. Rozumieją, że zagrali fatalnie i czują tę presję - dodał prezes klubu.
W sobotni wieczór Real Madryt przegrał na własnym boisku z Barceloną 0:4 i spadł na trzecie miejsce w tabeli. Podczas spotkania na Santiago Bernabeu kilkukrotnie rozległy się okrzyki nawołujące do dymisji zarówno Rafaela Beniteza, jak i Pereza.
Na specjalnie zwołanej konferencji prezes mówił także o rzekomym odejściu Cristiano Ronaldo do PSG: - Rozumiem, że są dziennikarze, którzy chcą zdestabilizować klub. W sobotę pojawiła się informacja, że jadłem obiad z prezesem PSG i Jorge Mendesem (agent Cristiano Ronaldo - przyp. red.). Tak łatwo mnie pomówić. Myślę, że są ludzie, którzy swoimi kłamstwami chcą zniszczyć mój wizerunek, a następnie wizerunek Realu. To wszystko kłamstwa.
----------------------------------------------
Drukowanie 3d Warszawa - 3DDAMIX