Kacper Przybyłko i Waldemar Sobota wystąpili w pełnym wymiarze czasowym. Napastnik Czerwonych Diabłów był dosyć aktywny, ale nie zdołał pokonać uznawanego za najlepszego bramkarza 2. Bundesligi Robina Himmelmanna. Sobota niczym szczególnym się nie wyróżnił, ale po meczu mógł cieszyć się z cennej wygranej. Mateusz Klich tym razem całe zawody obejrzał z perspektywy ławki rezerwowych.
Kaiserslautern po pierwszej połowie sezonu zajmuje dopiero 9. miejsce w tabeli. W 17 spotkaniach wywalczył zaledwie 22 punkty. To wynik znacznie poniżej oczekiwań. Piraci są na 3. pozycji z 29 "oczkami" i znaczną stratą to prowadzącego duetu.
SC Freiburg (3:0 z Unionem Berlin) i RB Lipsk (4:2 z MSV Duisburg) zgromadziły po 35 punktów, a pierwszą pozycję zajmuje spadkowicz z Bundesligi dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu (+19 do +10). Oba zespoły pewnie zmierzają po awans, ale druga połowa sezonu dla ekip Christiana Streicha i Ralfa Rangnicka z pewnością nie będzie łatwa. Dodajmy, że zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców jest snajper Freiburga Nils Petersen, który zdobył już 15 bramek!
17. kolejkę zakończy pojedynek Fortuny Duesseldorf z Eintrachtem Brunszwik, w którym występują Rafał Gikiewicz oraz Adam Matuszczyk. Lwy w przypadku zwycięstwa awansują na 4. lokatę. Odnotujmy, iż druga połowa sezonu zacznie się już za niespełna tydzień - 18. i 19. kolejką odbędą się jeszcze w 2015 roku.
1.FC Kaiserslautern - FC St. Pauli 1:2 (0:1)
0:1 - Thy 3'
0:2 - Thy 56'
1:2 - Halfar 68'
