Termalica Bruk-Bet Nieciecza przed przerwą zimową zdobyła 24 punkty. "Słonie" mają trzy oczka przewagi nad strefą spadkową, ale do ósmej Jagiellonii Białystok tracą tylko punkt.
- Zakończona runda była niezmiernie trudna. Długo nie mogliśmy grać na własnym stadionie. Występowaliśmy w Mielcu. Do spotkania Lechią Gdańsk szło nam dobrze. Potem karta się odwróciła. Nasza zdobycz mogła być lepsza. Mimo tego chciałbym podziękować wszystkim zawodnikom za to, że dobrej formie fizycznej i psychicznej dotarli do finiszu tej części rozgrywek - mówi trener drużyny Piotr Mandrysz cytowany przez termalica.brukbet.com.
- W wielu meczach aby osiągnąć swój cel musieliśmy przebiec więcej kilometrów niż przeciwnicy. To odkładało się w organizmach chłopców. Cieszę się, że pod względem fizycznym drużyna pokazała się z dobrej strony. Jeżeli poprawimy jakość w wykończeniu to wiosną możemy nadal zdobywać punkty - dodaje.
Źródło: termalica.brukbet.com