Jamie Vardy już od dłuższego czasu zmaga się z urazem pachwiny, a do pełni zdrowia wróci tylko po operacji kontuzjowanego miejsca, której ma się poddać w najbliższych dniach.
Choć lider klasyfikacji strzelców Premier League pójdzie pod nóż, na King Power Stadium liczą na to, że jedynym meczem, w którym Claudio Ranieri nie będzie mógł skorzystać z jego usług, będzie niedzielne spotkanie Pucharu Anglii z Tottenhamem Hotspur. W zaplanowanym na środę 13 stycznia meczu ligowym z Kogutami Vardy ma już wystąpić.
29-letni napastnik Lisów jest największym objawieniem bieżącego sezonu Premier League. W 20 dotychczasowych występach zdobył aż 15 bramek, a trafiając do siatki rywali w każdym ze spotkań między 4. a 14. kolejką, ustanowił nowy strzelecki rekord angielskiej ekstraklasy.