Mario Goetze: Liverpool? Nie myślę o odejściu, chcę pracować z Ancelottim i być twarzą Bayernu
Mario Goetze ucina transferowe spekulacje, wedle których miałby zamienić Bayern na Liverpool. Zapowiada, że chce zostać gwiazdą Bayernu Monachium i cieszy się na współpracę z Carlo Ancelottim.
PAP
/ Thomas Eisenhuth
Według niemieckich mediów, Mario Goetze znalazł się na celowniku Liverpoolu. Juergen Klopp jest zwolennikiem talentu 23-latka i może wykorzystać fakt, że jego pozycja w Bayernie Monachium nie należy do najsilniejszych. Po powrocie do zdrowia Goetzemu trudno będzie wywalczyć miejsce w podstawowym składzie, ale to nie zniechęca bohatera finału MŚ.
- Mogę wykluczyć transfer do Liverpoolu tej zimy. O niczym nie słyszałem, może trzeba zapytać Juergena Kloppa. Jeśli chciałby mnie u siebie, powinien do mnie zadzwonić. Oczywiście po sezonie wszystko będzie otwarte i pojawiają się możliwości na rynku transferowym, ale mam ważny kontrakt, jestem tutaj szczęśliwy i nie myślę o odejściu. Chcę być twarzą Bayernu - tłumaczy Goetze, cytowany przez sport1.de.
Pep Guardiola w ubiegłym sezonie w kluczowych meczach sadzał Goetzego na ławce rezerwowych. Niemiec nie był marginalizowany przez trenera, ale trudno powiedzieć, by należał do jego ulubieńców. Być może Carlo Ancelotti, który obejmie zespół w połowie roku, będzie bardziej ufał wychowankowi Borussii Dortmund.
- Rozmawiałem o Ancelottim z Tonim Kroosem i wypowiadał się wyłącznie pozytywnie. Chętnie będę z nim pracował, zresztą wszyscy moi dotychczasowi trenerzy - Klopp, Loew i Guardiola - byli z najwyższej półki - przyznaje Goetze, którego umowa z Bayernem wygasa 30 czerwca 2017 roku.
Rafał Sonik: Wrócę wygrać Dakar za rok
stb
Zgłoś komentarz
