Fabian Hiszpański był jednym z kilkunastu zawodników, którzy latem ubiegłego roku dołączyli do Podbeskidzia Bielsko-Biała. 22-latek był jednym z czołowych piłkarzy Wisły Płock i swoją dobrą grą zapracował na transfer do Ekstraklasy. Jednak w Podbeskidziu Hiszpański nie otrzymał wielu szans na grę.
22-latek wystąpił w pięciu spotkaniach w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale tylko jedno rozpoczął w pierwszej jedenastce. Łącznie rozegrał on 105 minut na boiskach Ekstraklasy. Do tego "Hiszpan" zaliczył jeden występ w Pucharze Polski oraz pięć meczów w III-ligowych rezerwach Podbeskidzia.
Wiele wskazuje na to, że przygoda Hiszpańskiego z Podbeskidziem trwać będzie tylko pół roku. Gracz rozpoczął przygotowania do rundy wiosennej z Wisłą Płock, a obie strony prowadzą negocjacje dotyczące powrotu zawodnika do płockiego klubu, który jest liderem I ligi. Przyszłość Hiszpańskiego ma wyjaśnić się w najbliższych dniach.
Podbeskidzie Bielsko-Biała rundę jesienną zakończyło na ostatnim miejscu w tabeli Ekstraklasy. Bielski zespół w 21 meczach wywalczył 21 punktów i do strefy gwarantującej utrzymanie traci tylko jedno "oczko".
