Mario Balotelli zdążył w bieżącym sezonie wziąć udział w czterech meczach AC Milan i strzelić jednego gola. Pod jego nieobecność pewne miejsce w linii ataku miał Carlos Bacca, któremu partnerowali albo Luiz Adriano, albo M'Baye Niang.
Brazylijczyk opuszcza Rossonerich (za 14 mln euro ma zasilić chiński klub Jiangsu Suning FC), a działacze nie zamierzają sprowadzać innego napastnika, ponieważ liczą na szybki powrót do formy "Super Mario". Balotellego z pewnością stać na to, by wygrać rywalizację z 21-letnim Niangiem.
Przeciwko Carpi FC 1909 Balotelli raczej nie zagra od pierwszego gwizdka, ale gdyby pojedynek przebiegał niepomyślnie dla mediolańczyków, Sinisa Mihajlović będzie mógł sięgnąć po 25-latka. W kadrze meczowej brakuje prowadzącego rozmowy transferowe Adriano, jak również wciąż kontuzjowanego Jeremy'ego Meneza.
Przypomnijmy, że Milan ma otwartą drogę do finału Pucharu Włoch. Jeśli bowiem pokona zajmujące 19. miejsce w tabeli Serie A Carpi, w półfinale zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku pomiędzy II-ligową Spezia Calcio a występującą na trzecim szczeblu rozgrywkowym w Italii US Alessandria Calcio.