Argentyńskie media poinformowały kilka dni temu, że Real Madryt chce sprowadzić Rodrigo Bentancura jeszcze w tym okienku transferowym, a następnie z powrotem wypożyczyć go do Boca Juniors. Urugwajczyk na Santiago Bernabeu miałby powrócić dopiero latem 2017 roku, czyli w momencie, kiedy przestanie obowiązywać zakaz transferowy nałożony na Real przez FIFA.
Prezes Boca Daniel Angelici powiedział, że nie dostał od "Królewskich" oficjalnej oferty za Bentancura, ale jest gotowy usiąść do rozmów. Zaprzeczył również, że 18-latek ma w kontrakt wpisaną klauzule odstępnego w wysokości 15 mln euro. - Klauzula jest niższa - powiedział Angelici.
Bentancur jest wychowankiem Boca. Do klubu trafił w wieku 9 lat. W pierwszej drużynie zadebiutował w 2015 roku i od razu zwrócił na siebie uwagę europejskich gigantów. Bliski sprowadzenie Urugwajczyka był Juventus Turyn, kiedy oba kluby negocjowały transfer Carlosa Teveza, ale ostatecznie "Stara Dama" zdecydowała się na Guido Vadalę.