Frank de Boer: To u Milika jest niesamowite

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / OLAF KRAAK /
PAP/EPA / OLAF KRAAK /
zdjęcie autora artykułu

Sprowadzenie środkowego napastnika to priorytet Ajaksu Amsterdam na zimowe okno transferowe, ale Frank de Boer zapewnia, że plany klubu nie są wyrazem braku zaufania dla Arkadiusza Milika.

Arkadiusz Milik jest w tej chwili podstawowym napastnikiem Ajaksu, ale też nie ma konkurencji. Sprowadzony latem z Arsenalu Londyn Yaya Sanogo całkowicie zawiódł i Frank de Boer nie ma alternatywy na wypadek nieobecności Polaka.

- Nie jesteśmy zadowoleni z Sanogo i nie mogę na niego liczyć, kiedy Milik dozna kontuzji. Chcemy być mistrzem, a mistrzem zostaje się z dwudziestoma zawodnikami, a nie z jedenastoma. Arek jest jest bardzo ważnym zawodnikiem, ale potrzebujemy drugiego napastnika, który byłby równie ważny - mówi de Boer.

Opiekun Ajaksu chwali Milika, choć wie, że jego zawodnik nie pokazał jeszcze pełni umiejętności: - Ciągle się rozwija, ale wiele rzeczy już robi bardzo dobrze. Musi lepiej oceniać, kiedy powinien, a kiedy nie powinien cofać się po piłkę. Potrafi strzelać, jego lewa noga jest niesamowita i coraz lepiej rozumie się z kolegami. Jestem z niego zadowolony.

Milik w bieżącym sezonie rozegrał 27 spotkań, w których zdobył 11 bramek i zaliczył 11 asyst.

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
Pasażer
23.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie de Boer, Arek doskonale będzie wiedział kiedy nie wycofać się z transferu do innego klubu.