Fantastyczna końcówka Tottenhamu. Bajeczny gol gracza Kogutów!

Tottenham do przerwy przegrywał w meczu wyjazdowym z Crystal Palace 0:1, ale wygrał 3:1. W drugiej części goście zagrali skutecznie. Ozdobą spotkania był gol zdobyty przez Dele Alli'ego w końcówce spotkania.

Michał Piegza
Michał Piegza
PAP/EPA / TIM KEETON

Wprawdzie pierwszą bramkową okazję w meczu stworzyli sobie gospodarze, gdy z rzutu wolnego ponad poprzeczką uderzył Jason Puncheon, to początek pojedynku należał do gości.

Gola gracze Tottenhamu mogli zdobyć po kwadransie, jednak najpierw uderzenie Harry'ego Kane'a obronił Wayne Hennessey, a po chwili, po wrzutce z rzutu rożnego tuż obok słupka głową strzelił Toby Alderweireld.

Piłkarze Crystal Palace przetrwali ataki Tottenhamu, uporządkowali grę i w 30. minucie objęli prowadzenie. Wówczas kilka poważnych błędów w obronie popełnili goście. Po kolejnym złym wybiciu piłka trafiła pod nogi Wilfrieda Zahy, a ten mocno dośrodkował z pola karnego. Wrzutkę przeciął Jan Vertonghen, który niefortunnie wbił piłkę do własnej bramki.

Po stracie gola Tottenham starał się odrobić stratę, ale wyraźną przewagę uzyskał dopiero w końcówce pierwszej części. W 40. minucie po dalekiej wrzutce z sześciu metrów uderzał Danny Rose, ale trafił w dobrze ustawionego Hennessey'a. Chwilę wcześniej, po drugiej stronie boiska, z ostrego kąta strzelił Zaha, ale Hugo Lloris odbił piłkę na róg.

Po zmianie stron gospodarze cofnęli się, wyraźną przewagę uzyskały Koguty. W 50. minucie fantastycznie sprzed pola karnego uderzył Christian Eriksen. Piłka leciała w okolice dalszego słupka, ale ostatecznie minęła bramkę. Z kolei w 55. minucie po dalekiej wrzutce "szczupakiem" uderzył Kane, ale Hennessey zdołał obronić.

Bramkarz Crystal Palace nie był w stanie nic zrobić w 63. minucie, kiedy dośrodkował rezerwowy Nacer Chadli, a Kane wyskoczył najwyżej pięć metrów przed bramką nie dając szans golkiperowi na skuteczną interwencję!

W 70. minucie gospodarze mogli ponownie wyjść na prowadzenie. Jednak Hugo Lloris najpierw na róg sparował strzał z pola karnego Zahy, a po chwili odbił uderzenie Pape Souare.

Dziesięć minut później kolejną fantastyczną sytuację stworzyli sobie gospodarze. Po dośrodkowaniu z lewej strony w poprzeczkę trafił Scott Dann, a dobitka Mile Jedinaka także trafiła w obramowanie bramki gości!

Gospodarze atakowali, a bramkę zdobyli przyjezdni. W 84. minucie przed polem karnym piłkę głową zgrał Eriksen. Futbolówkę przejął Dele Alli, który podbił piłkę nad rywalem i nie pozwalając jej spaść na ziemię uderzył z ok. 20 metrów, tuż przy słupku. To był przepiękny gol!

Piłkarze Crystal Palace w końcówce mogli doprowadzić do remisu, ale strzał Zahy w 89. minucie obronił Lloris. Chwilę później w sytuacji sam na sam w poprzeczkę trafił Chadli. Rezerwowy gości skuteczniejszy był w 95. minucie, kiedy po indywidualnej akcji uderzył nie do obrony sprzed pola karnego, pieczętując wygraną Tottenhamu.

Crystal Palace - Tottenham Hotspur 1:3 (1:0)
1:0 Vertonghen (sam.) 30'
1:1 - Kane 63'
1:2 - Alli 84'
1:3 - Chadli 90+5'

Składy:

Crystal Palace: Wayne Hennessey Joel Ward Pape Souare Joe Ledley Scott Dann Damien Delaney Jason Puncheon James McArthur (79' Mile Jedinak) Connor Wickham Yohan Cabaye (86' Fraizer Campbell) Wilfried Zaha.

Tottenham Hotspur: Hugo Lloris - Kieran Trippier, Danny Rose, Moussa Dembele, Toby Alderweireld, Jan Vertonghen (75' Kevin Wimmer), Heung-Min Son, Eric Dier (56' Nacer Chadli), Harry Kane, Dele Alli, Christian Eriksen (89' Nabil Bentaleb).

Żółte kartki: McArthur, Jedinak (Crystal Palace) oraz Trippier, Kane (Tottenham).

Sędzia: Martin Atkinson.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×