Jan Vlasko przychodząc do KGHM Zagłębia Lubin miał być czołową postacią zespołu. W końcu w zeszłym sezonie rozegrał 30 spotkań w lidze słowackiej, w których zdobył 11 goli i zanotował 3 asysty. Na boiskach Ekstraklasy spędził jednak tylko 432 minuty. Zaliczył jedną asystę.
Zimą piłkarz nabawił się poważnej kontuzji biodra. - Czuję się dobrze, chociaż jeszcze nie mogę stawać na jednej nodze, chodzę więc o kulach. Codziennie mam zabiegi, część wykonuję sam w domu, pozostałe już pod okiem fizjoterapeuty. Naturalnie śledzę, co dzieje się w Zagłębiu i chciałbym wrócić już do treningów z drużyną. Niebawem przyjadę do Lubina, chcę dopingować kolegów podczas meczu z Legią - powiedział Jan Vlasko cytowany przez zaglebie.com.