Rafał Wolski - legionista wiślakiem pierwszy raz od 10 lat

Rafał Wolski został w środę wypożyczony do Wisły Kraków z Fiorentiny. Dla dwukrotnego reprezentanta Polski to powrót do Ekstraklasy po trzech latach przerwy. W przerwie zimowej sezonu 2012/2013 Wolski został sprzedany przez Legię Warszawa Fiorentinie, a z tego klubu był wypożyczany do AS Bari i KV Mechelen.

24-latek ma problemy z regularną grą od samego wyjazdu z Polski - od stycznia 2013 roku spędził na boisku tylko 1839 minut. Trenera Wisły, Tadeusza Pawłowskiego to jednak nie martwi. - Odbuduję go jak Sebastiana Milę - mówi opiekun Białej Gwiazdy, przypominając o sytuacji z początku jego pracy w Śląsku Wrocław. Gdy w lutym 2014 roku został trenerem WKS-u, Sebastian Mila miał kilkukilogramową nadwagę, a siedem miesięcy później wrócił do reprezentacji Polski, gubiąc po drodze 10 kg.

Transfer Wolskiego do Wisły ma jednak inny, ważniejszy aspekt - jest dopiero czwartym w XXI wieku piłkarzem Białej Gwiazdy, który ma za sobą przeszłość w Legii Warszawa, a pierwszym takim od dekady. Uchodzący przed laty za wielki talent Wolski był związany ze stołecznym klubem w latach 2009-2013, a na Łazienkowską 3 trafił z Jastrzębia Głowaczów. W I zespole Legii rozegrał 38 spotkań i zdobył osiem bramek.

Ostatnim byłym legionistą, który trafił na Reymonta 22, był Stanko Svitlica. Serbski napastnik w latach 2001-2003 strzelił dla Legii aż 51 bramek w 84 występach, a na samym początku sezonu 2003/2004 opuścił ją na rzecz Hannoveru 96. Trzy lata później wrócił do Polski i w październiku 2006 roku związał się z Wisłą, ale przy Reymonta 22 furory nie zrobił. Rozegrał dla Białej Gwiazdy tylko dwa spotkania zaraz po podpisaniu kontraktu, a gdy ściągający go do Wisły Dragomir Okuka został zwolniony, były król strzelców Ekstraklasy na boisku się już nie pojawił.

Paweł Brożek: Tak dalej być nie może

Od stycznia 2006 do stycznia 2007 roku zawodnikiem Wisły był Paweł Kaczorowski, ale przygoda 14-krotnego reprezentanta Polski z Biała Gwiazdą była jeszcze mniej udana niż ta Svitlicy. Przez 12 miesięcy Kaczorowski rozegrał w barwach krakowskiego klubu tylko jedno spotkanie i to w traktowanym po macoszemu Pucharze Ekstraklasy.

Pierwszym w XXI wieku byłym legionistą, który wylądował przy Reymonta 22, był Maciej Szczęsny. Golkiper, który występował przy Łazienkowskiej 3 w latach 1988-1996, opuścił Legię na rzecz Widzewa Łódź, by następnie występować w Polonii Warszawa, więc w takich okolicznościach przenosiny dawnego idola kibiców Legii do Wisły nie były już niczym nadzwyczajnym. Jest za to jedynym piłkarzem w historii, który sięgał po mistrzostwo Polski zarówno z Legią (1994, 1995), jak i z Wisłą (2001).

Przypomnijmy, że 1 lipca zawodnikami Legii zostaną związani dziś z Wisłą Radosław Cierzniak i Konrad Handzlik.

Zobacz wideo: Współwłaściciel Legii: Nie jesteśmy opozycją. To przykre słowa

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.