- To dla nas najważniejszy tydzień w Bundeslidze. Pokaże, na co nas stać w tym sezonie i być może okaże się kluczowy. Na pewno możemy zrobić wielki krok w kierunku mistrzostwa - przekonuje Pep Guardiola przed sobotnią konfrontacją na Volkswagen-Arena w Wolfsburgu.
Bayern Monachium ma nad Borussią Dortmund 8 punktów przewagi i jeśli do końca 25. kolejki różnica ta się nie zmniejszy, Bawarczycy będą już bliscy obrony tytułu. Z dobrze dysponowanym zespołem Thomasa Tuchela pojedynek rozegrają jednak na wyjeździe.
W rundzie jesiennej VfL Wolfsburg przegrał z mistrzem Niemiec aż 1:5. - To, co zrobił wtedy Lewandowski, nie było normalne i już się nie powtórzy. Potrzebujemy najlepszej formy, by zwyciężyć w Wolfsburgu. VfL to wciąż czołowy zespół Bundesligi - ocenia Katalończyk, cytowany przez "TZ".
Mario Goetze już od kilkunastu dni jest gotowy do gry, ale nie pojawił się jeszcze na boisku. - Być może w Wolfsburgu zagra przez 90 minut - zapowiada Guardiola, sugerując, że Niemiec wkrótce otrzyma szansę pokazania swojej przydatności dla drużyny.
O ile Joshua Kimmich jest ostatnio piłkarzem pierwszego składu, o tyle Sebastian Rode gra bardzo krótko. W rundzie rewanżowej dostał dotąd od Guardioli zaledwie 10 minut. - Jeśli na to zasłuży, na pewno będzie mógł wystąpić - mówi trener, dając do zrozumienia, że środkowy pomocnik nie jest obecnie w najwyższej formie i dlatego w Turynie przeciwko Juventusowi (2:2) zabrakło dla niego miejsca nawet na ławce rezerwowych.
[multitable table=622 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
Zobacz wideo: Polskie rządy na wodzie
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.