Ślązacy w sparingu ze Stalą Mielec zagrali w składzie, w którym najprawdopodobniej zainaugurują rundę wiosenną. Dla gospodarzy była to ostatnia kontrolna konfrontacja w okresie przygotowawczym. Optymistyczne dla kibiców jest to, że GieKSa w sparingach nie zanotowała porażki, a także potrafiła odwracać losy spotkań. Tak było właśnie w potyczce z mielczanami.
Mecz lepiej rozpoczęli gracze Stali. W 13. minucie Andreja Prokić wykorzystał błąd defensywy GieKSy i pokonał Mateusza Kuchtę. Katowiczanie chcieli szybko odrobić straty, zwłaszcza że w sobotę GKS obchodził 52-lecie założenia klubu. Do końca pierwszej połowy mielczanie nastawili się na grę z kontry i byli blisko zdobycia drugiej goli.
Po zmianie stron to GKS był stroną dominującą. W 51. minucie gola dla katowiczan zdobył Grzegorz Goncerz, a w 73. minucie bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Patryk Szymański, który wykorzystał świetne podanie Macieja Bębenka i w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza Stali.
GKS Katowice - Stal Mielec 2:1 (0:1)
0:1 - Andreja Prokić 13'
1:1 - Grzegorz Goncerz 51'
2:1 - Patryk Szymański 73'
Skład GKS-u Katowice: Kuchta - Czerwiński, Kamiński, Praznovsky, Flis (71' Burkhardt) - Leimonas (46' Pielorz), Duda (60' Wołkowicz) - Bębenek, Iwan (71' Szołtys), Frańczak - Goncerz (71' Szymański).
Zobacz wideo: Zbigniew Boniek: wybór Infantino to fajna decyzja dla Polski
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.