Piątek w Premiership: Zmęczony Torres, MU wyda 20 mln funtów na nowego skrzydłowego?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Latem tego roku Manchester United może zapłacić 20 milionów funtów za Antonio Valencię, skrzydłowego Wigan Athletic. Tymczasem Fernando Torres jest niepewny występu gry przeciwko Portsmouth, ponieważ jest bardzo zmęczony. Z kolei Didier Zakora przyznał, że mógł grać w Arsenalu Londyn, ale zdecydował się podpisać kontrakt z Tottenhamem Hotspur. Natomiast Carlton Cole wierzy, że jego dobrą formę strzelecką zauważy Fabio Capello, selekcjoner reprezentacji Anglii.

W tym artykule dowiesz się o:

Torres gotowy, ale zmęczony

Rafael Benitez, menedżer Liverpoolu, przyznał, że Fernando Torres jest gotowy do gry przeciwko Portsmouth. Dodał jednak, iż Hiszpan jest też bardzo zmęczony i nie wie jeszcze czy da mu szansę gry przeciwko The Pompey.

Torres zagrał ostatnio w meczu z Evertonem w środowy wieczór. Nie spisał się dobrze, był mało widoczny, a gdy opuszczał boisko to było widać, że jest zmęczony. Dodatkowo ma drobny problem z ścięgnem udowym.

Benitez przyznał, że ma jednak inne opcje w ataku, gdzie mogą zagrać jeszcze Dirk Kuyt oraz Ryan Babel. Torres może zasiąść tylko na ławce rezerwowych.

Man Utd faworytem do pozyskania Valencii

Latem tego roku Antonio Valencia ma odejść z Wigan Athletic. Piłkarzem tym jest zainteresowany Manchester United, który ma zaproponować za skrzydłowego The Latics kilkadziesiąt milionów funtów. Jednak klub z JJB Stadium jest gotów sprzedać go jedynie za 20 milionów funtów.

Już zimą Ekwadorczyk mógł odejść do Realu Madryt, ale odrzucił propozycję Królewskich. Man Utd już od dłuższego czasu interesuje się tym skrzydłowym i niewykluczone, że latem dojdzie do transferu. Czy jednak zapłaci aż 20 milionów za tego zawodnika?

Cole czeka na powołanie

W bardzo dobrej formie od końca grudnia jest Carlton Cole. W ośmiu ostatnich meczach snajper West Ham United strzelił sześć goli i zaczął przebąkiwać, że powinien dostać powołanie do reprezentacji Anglii.

Jeszcze latem Zola chciał odejść z WHU, ale Gianfranco Zola przekonał go, by został. - Menedżer bardzo walczył o mnie i tego właśnie oczekiwałem. Chcę, by trener okazał mi, że mnie potrzebuje, żeby będzie stawiał na mnie co tydzień i powtarzał "możesz to zrobić" - powiedział 25-letni Cole.

W tym sezonie strzelił 10 goli i oczekuje, że jego osobą zainteresuje się Fabio Capello, selekcjoner reprezentacji Anglii.

Didier Zakora: Wybrałem Tottenham zamiast Arsenalu

Przed meczem Tottenhamu Hotspur - Arsenal Londyn Didier Zakora powiedział, że zanim podpisał kontrakt z Kogutami, to mógł to zrobić z Kanonierami. Jednak zdecydował się na grę dla Tottenhamu i nie żałuje.

- Zanim podpisałem kontrakt z Kogutami, chciał mnie Arsenal. Po mistrzostwach świata w 2006 roku rozmawiałem z Arsene Wengerem, ale wolałem przejść do Kogutów, ponieważ dali mi dobrą opcję w życiu. Jestem bardzo szczęśliwy. Każdy wie, że chciał mnie Real Madryt, lecz podpisałem nowy kontrakt i jeśli oni chcą mnie, to zostanę. Moje życie jest tutaj - powiedział Zakora.

Di Michele chce zostać w WHU na dłużej

Wypożyczony z FC Torino David di Michele przyznał, że chciałby na stałe zostać w West Ham United. Obecna umowa między klubami obowiązuje do końca roku, jednak Włoch czuje się na Upton Park bardzo dobrze.

Dlatego też chciałby zostać w WHU na dłużej niż przewiduje to wypożyczenie. W ostatnich czterech meczach 33-letni di Michele strzelił dwa gole i pokazał się z bardzo dobrej strony. - Moim planem jest strzelenie dużo większej ilości goli do końca sezonu. Będąc w West Ham to dla mnie ogromne doświadczenie i byłbym dumny, gdybym mógł zostać tutaj. Na razie muszę grać jak najlepiej na boisku i pomóc klubowi - powiedział La Gazzetta dello Sport David di Michele.

Santa Cruz zadowolony z gry dla Blackburn

Blackburn Rovers udało się zatrzymać Roque Santa Cruza na Ewood Park. Paragwajczyk twierdzi, że jest szczęśliwy grając dla tego zespołu, ale jeszcze niedawno mówiło się, iż jest zdesperowany, aby odejść do Manchesteru City.

- Potrzebujemy Roque Santa Cruza, Jasona Robertsa i Benniego McCarthy'ego oraz innych napastników - przyznał Sam Allardyce, menedżer Blackburn.

- Nic się nie wydarzyło. Jestem szczęśliwy w Blackburn - dodał Santa Cruz, który w tym sezonie strzelił w Premiership tylko trzy gole. W styczniu Manchester City proponował kilkadziesiąt milionów funtów za wykupienie tego napastnika, ale Blackburn odrzuciło ofertę The Citizens.

Ferguson chwali Carricka

Menedżer Manchesteru United Sir Alex Ferguson pochwalił swojego pomocnika Michaela Carricka, który jego zdaniem jest cichym bohaterem Czerwonych Diabłów. Szkot przyznał, że w świetle jupiterów najczęściej znajdują się inni gracze, ale jego zdaniem bardzo ważną rolę odgrywa właśnie Carrick.

- Ludzie, którzy kibicują United mają swoich ulubieńców. Są nimi Cristiano Ronaldo, Ryan Giggs czy Wayne Rooney. Denis Irwin też był ważnym zawodnikiem, ale nigdy nie miał takiego statusu co David Beckham czy Eric Cantona. Michael Carrick może być przyporządkowany do tej samej kategorii. On jest wspaniałym piłkarzem - powiedział Ferguson.

Gordon wrócił do gry

Kłopotów z kostką nie ma już Craig Gordon. Szkot wrócił do gry w środowym meczu Pucharu Anglii z Blackburn Rovers. Zaprezentował się bardzo dobrze i teraz ma nadzieje, że dostanie szansę gry także w ligowym spotkaniu.

Gordon stracił w sumie cztery miesiące na leczeniu kostki. W tym czasie między słupkami stał Marton Fulop i spisywał się bez zarzutu. - Było miło wrócić. Czekałem na to. Miałem kilka udanych interwencji i mam nadzieję, że będę grał teraz. To jednak zależy od menedżera. To on podejmuje decyzje i dostaje za to pieniądze - stwierdził Gordon.

Źródło artykułu: