W starciu z Jagiellonią Białystok (0:2) młody pomocnik doznał pęknięcia żebra, mimo to grał w następnych potyczkach Kolejorza - z Górnikiem Zabrze (2:0) i Cracovią (2:1).
Zawodnik wciąż jednak odczuwa ból, dlatego nie pracuje z resztą zespołu, ma tylko indywidualne zajęcia. - Nie wiemy co z Karolem. Sytuacja się pogorszyła. Trudno ocenić kiedy wróci do treningów z pełnym obciążeniem - powiedział Jan Urban.
Absencja Karol Linettego byłaby drugim w krótkim czasie poważnym osłabieniem mistrza Polski. W pojedynku w Zabrzu złamania kości jarzmowej doznał bowiem Szymon Pawłowski, który najprawdopodobniej będzie pauzował już do końca sezonu.
źródło: lechpoznan.pl