Górnik Zabrze uratował remis w końcówce, Lechia Gdańsk wciąż bez wyjazdowego przełamania!

Newspix / PAWEŁ ANDRACHIEWICZ / PRESSFOCUS
Newspix / PAWEŁ ANDRACHIEWICZ / PRESSFOCUS

W meczu 27. kolejki Górnik Zabrze zremisował z Lechią Gdańsk 1:1. Zabrzanie od 58. minuty grali w osłabieniu, ale w końcówce zdołali uratować remis po golu Bartosza Kopacza. Dla Lechii trafił Aleksandar Kovacević.

Oba zespoły przed meczem zapowiadały walkę o przerwanie niekorzystnych serii. Górnik Zabrze w tym roku jeszcze nie wygrał spotkania, a w pięciu meczach zdobył tylko punkt i jedną bramkę. Po słabym początku pracę w Zabrzu stracił Leszek Ojrzyński, a jego następcą został Jan Żurek. Z kolei Lechia Gdańsk przegrała sześć wyjazdowych pojedynków z rzędu.

W porównaniu do ostatniego spotkania trener Żurek dokonał kilku zmian w składzie. W bramce zagrał Grzegorz Kasprzik, na boisko wrócił Radosław Sobolewski, w podstawowej jedenastce zabrakło Josego Kante, a na szpicy zagrał Sebastian Steblecki. Szkoleniowiec Górnika zapowiadał stworzenie specjalnej taktyki na Lechię, lecz w pierwszej połowie to gdańszczanie byli groźniejsi, a gospodarze nie stworzyli sobie żadnej sytuacji pod bramką przeciwnika.

Goście mądrze grali w defensywie i na niewiele pozwalali rywalom. Kiedy zabrzanie atakowali, to obstawiani byli nawet przez pięciu graczy klubu z Gdańska. Mur pod własną bramką ustawili również gospodarze, ale gdańszczanie potrafili znaleźć sposób na sforsowanie zabrzańskiej defensywy. W 21. minucie najlepszą okazję do zdobycia gola miał Grzegorz Kuświk, lecz pojedynek jeden na jednego wygrał Kasprzik.

Po przerwie Lechia kontrolowała sytuację, a w 55. minucie zdobyła gola po świetnej trójkowej akcji, w której udział wzięli Grzegorz Kuświk, Michał Chrapek i Aleksandar Kovacević. Ten ostatni zdecydował się na strzał z linii pola karnego. Piłka wpadła do siatki tuż obok słupka. To był dopiero początek problemów Górnika. Trzy minuty później z boiska za dwie żółte kartki wyleciał Roman Gergel, który w ciągu 240 sekund otrzymał oba napomnienia, a chwilę wcześniej sędzia nie podyktował jedenastki za faul na Pawle Widanowie.

Osłabiony Górnik ambitnie starał się doprowadzić do wyrównania, ale bez armat nie może być strzałów. Na nic zdały się zmiany przeprowadzone przez trenera Żurka. W 63. minucie na boisku pojawili się Jose Kante, który miał wzmocnić ofensywę, a także Marcis Oss. Jego zadaniem było załatanie braków w defensywie. Zabrzanie mieli jednak ogromny problem, by z piłką przedostać się pod pole karne rywala.

Lechia wciąż atakowała i w 71. minucie powinna prowadzić już 2:0. W sytuacji sam na sam z Kasprzikiem znalazł się Flavio Paixao, ale golkiper Górnika wygrał pojedynek z Portugalczykiem. Dziesięć minut później pomocnik Lechii miał kolejną okazję do podwyższenia prowadzenia, ale po raz kolejny skuteczną interwencją popisał się bramkarz zabrzańskiego klubu.

Wiele emocji przyniosła końcówka. Niesiony głośnym dopingiem swoich kibiców Górnik w 88. minucie doprowadził do wyrównania. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową uderzył Bartosz Kopacz, a Vanja Milinković-Savić nie zdołał obronić tego strzału. Chwilę później Lechia miała wymarzoną okazję do zdobycia bramki, lecz znakomitą interwencją popisał się Kasprzik, który w ostatniej chwili złapał piłkę na linii bramkowej. Lechia była dużo lepsza, ale z Zabrza wyjedzie tylko z punktem.
 
Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 1:1 (0:0)
0:1 - Aleksandar Kovacević 55'
1:1 - Bartosz Kopacz 88'

Składy:

Górnik Zabrze: Grzegorz Kasprzik - Paweł Widanow, Adam Danch, Bartosz Kopacz, Ken Kallaste - Radosław Sobolewski (63' Marcis Oss), Mariusz Przybylski, Szymon Matuszek (63' Jose Kante), Łukasz Madej, Roman Gergel - Sebastian Steblecki (76' Rafał Kurzawa).

Lechia Gdańsk: Vanja Milinković-Savić - Rafał Janicki, Mario Maloca, Jakub Wawrzyniak, Paweł Stolarski - Flavio Paixao, Michał Chrapek, Aleksandar Kovacević, Milos Krasić (75' Sebastian Mila), Lukas Haraslin (46' Michał Mak) - Grzegorz Kuświk (61' Sławomir Peszko).

Żółte kartki: Roman Gergel, Jose Kante (Górnik Zabrze).

Czerwona kartka: Roman Gergel /58' - za dwie żółte/ (Górnik Zabrze).
 
Sędzia: Mariusz Złotek (Gorzyce).

Widzów: 12 586

Łukasz Witczyk z Zabrza

Zobacz wideo: Sześć bramek na Camp Nou. Zobacz skrót meczu FC Barcelona - Getafe [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło: Eleven

Komentarze (8)
avatar
MORO84
13.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Kasprzik to się nazywa serce do gry. 
avatar
Duker
13.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Trzeba powiedzieć że to Kasprzik wybronił Górnikowi punkt. 
avatar
kros
13.03.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wejście Peszki totalna porazka! Facet nadaje się góra do 3 ligi! Zremisowali jak frajerzy! Górnik 1 strzał i gol! 
avatar
Bogusław Smarż
13.03.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jak można mając tyle możliwości podwyższenia wyniku tego nie uczynić!! Jak przy wyniku 1-0 można się po meczu wypowiadać że mecz był pod kontrolą!! Mecz pod kontrolą jest wówczas gdy prowadzi s Czytaj całość
avatar
Bartosz Gol
13.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
heh grali w 10 i z jednym strzałem na bramke wywalczyli remis, gdanszczaie mogli jednak zabrac tego Bonka
www.youtube.com/watch?v=xhu-2we-X38