W wyjściowym składzie APOEL-u Nikozja wybiegł Kamil Kosowski. Zagrał on całe spotkanie. Gospodarze objęli prowadzenie w 29. minucie, kiedy to piłkę w siatce umieścił Benjamin Onwuachi.
Kolejne bramki padły po przerwie. Warto wspomnieć, iż w 46. minucie w szeregach Alki Larnaka pojawił się polski napastnik Tomasz Sajdak, dla którego był to debiut w nowym klubie. Nasz rodak zastąpił na murawie Fabrizio Cetraro. W 73. minucie na murawę wszedł także Marcin Żewłakow. Zmienił on Nenada Mirosavljevicia. Byłemu zawodnikowi Polonii Warszawa udało się w 77. minucie podwyższyć prowadzenie APOEL-u. Asystę przy tym golu zaliczył Kosowski, który świetnie zacentrował z prawego skrzydła. Żewłakow w bieżącym sezonie ligowym ma na swoim koncie już trzy trafienia.
W 85. minucie kontaktowego gola dla Alki zdobył Sajdak. Za chwilę Żewłakow znowu stworzył zagrożenie pod bramką gości. Jednak po jego uderzeniu piłka przeleciała minimalnie nad poprzeczką. Ostatnie słowo należało do klubu z Nikozji. Dwie minuty przed końcowym gwizdkiem sędziego wynik na 3:1 ustalił Marinos Satsias, którzy wykorzystał rzut karny.
APOEL Nikozja - Alki Larnaka 3:1 (1:0)
1:0 - Onwuachi 29'
2:0 - Żewłakow 77'
2:1 - Sajdak 85'
3:1 - Satsias (k.) 88'