Symulacja WP SportoweFakty: Składy na mecz FC Barcelona - Real Madryt

PAP/EPA / TONI ALBIR / TONI ALBIR/PAP/EPA
PAP/EPA / TONI ALBIR / TONI ALBIR/PAP/EPA

Przed hiszpańskim klasykiem trenerzy mają do dyspozycji wszystkich podstawowych piłkarzy. Mimo to, na niektórych pozycjach pojawiają się znaki zapytania. Jakie składy w sobotni wieczór wystawią szkoleniowcy Barcelony i Realu Madryt?

W tym artykule dowiesz się o:

Między słupkami bramki gospodarzy pojawi się Claudio Bravo, który ze względu na nagromadzone żółte kartki w eliminacjach do mistrzostw świata 2018, już od wtorku ćwiczył w Barcelonie. Z Ameryki Południowej później powrócili prawy defensor Dani Alves oraz stoper Javier Mascherano. Argentyńczyk powinien stworzyć duet środkowych obrońców z Gerardem Pique, a linię na lewej stronie uzupełni Jordi Alba. Hiszpan doznał lekkiego urazu podczas meczu reprezentacji, ale w spotkaniu z Realem będzie mógł wystąpić. Małym problemem będzie brak drugiego nominalnego lewego defensora. Kontuzji nabawili się bowiem Jeremy Mathieu oraz Adriano Correia.

Dla Luisa Enrique tercet pomocników w najważniejszych meczach tworzą Ivan Rakitić, Sergio Busquets oraz Andres Iniesta. Niewykluczone jednak, że trener wprowadzi jakąś zmianę w tej formacji. Pewne miejsce w podstawowej jedenastce ma za to ofensywne trio "MSN". Lionel Messi, Luis Suarez i Neymar zazwyczaj grają w pełnym wymiarze czasu nawet w meczach ze słabszymi rywalami. Cała trójka na wszystkich frontach zdobyła już 107 goli w tym sezonie! Warto dodać, że Messi oraz Suarez powrócili po długiej podróży do Barcelony dopiero w czwartek, z kolei Brazylijczyk, podobnie jak bramkarz Bravo, pojawił się w stolicy Katalonii już we wtorek.

Niemalże identyczną jedenastkę Enrique wystawił w listopadowych klasyku. Jedynie powracający po kontuzji Messi pojawił się na placu gry dopiero w drugiej połowie. Na jego miejscu zagrał wtedy wszechstronny Sergi Roberto, który tym razem powinien zasiąść na ławce.

To obecnie najsilniejsza jedenastka, jaką ma do dyspozycji hiszpański szkoleniowiec. Problem w tym, że już niemalże pewna mistrzostwa ekipa wkrótce rozegra trudny dwumecz w Lidze Mistrzów z Atletico Madryt. Z tego względu, trener może zaskoczyć i wprowadzić pewne zmiany w linii pomocy. Oprócz Roberto, szansę na występ może dostać Arda Turan, a na prawym skrzydle Aleix Vidal.

Prawdopodobny skład FC Barcelona:

Pierwsza jedenastka: Claudio Bravo - Dani Alves, Gerard Pique, Javier Mascherano, Jordi Alba - Ivan Rakitić, Sergio Busquets, Andres Iniesta - Lionel Messi, Luis Suarez, Neymar.

Ławka rezerwowych: Marc Andre ter Stegen, Aleix Vidal, Sergi Roberto, Thomas Vermaelen, Marc Bartra, Arda Turan, Munir El Haddadi.

Na kolejnej stronie prawdopodobne ustawienie Realu Madryt.

[nextpage]Więcej niewiadomych pojawia się w podstawowym składzie Realu Madryt. Niezaprzeczalną pozycję między słupkami ma jeden z największych bohaterów "Królewskich" tego sezonu - Keylor Navas, który po meczach reprezentacji Kostaryki do treningów z resztą ekipy powrócił dopiero w piątek.

W linii defensywnej pewne miejsce w jedenastce mają Sergio Ramos oraz Marcelo. Wydaje się, że partnerem Hiszpana w środku będzie Pepe, który zastąpi Raphaela Varane'a. Francuz ma na koncie kapitalne występy w klasykach, ale w trwającym sezonie pewniejszy na tyłach jest Portugalczyk. Dodatkowo Varane wrócił ze zgrupowania z lekkim urazem łydki i może nie pojawić się w kadrze meczowej.

Wielki znak zapytania stoi za to na prawej stronie obrony. Po przyjściu Zinedine'a Zidane'a pozycję w podstawowym składzie utrzymał Daniel Carvajal, jednak w ostatnim czasie szkoleniowiec woli stawiać na sprowadzonego latem Danilo i to właśnie on powinien pojawić się od pierwszej minuty. Taki wybór nie podoba się kibicom "Królewskich", którzy w sondach zdecydowanie stawiają na Hiszpana.

Real, podobnie jak Barcelona, najprawdopodobniej zagra w ustawieniu 4-3-3. W pomocy wystąpią Toni Kroos, Luka Modrić i...? Zidane w odwodzie ma ofensywnie usposobionych Isco oraz Jamesa Rodrigueza, jednak obaj w ostatnich tygodniach są zdecydowanie poza formą. W związku z tym, po przegranych derbach z Atletico w podstawowym składzie zaczął regularnie pojawiać się Casemiro.

W pierwszym meczu z Barceloną Real zdecydowanie przegrał rywalizację o środek boiska, a rozwiązaniem tego problemu ma być właśnie obecność Brazylijczyka. Zidane nie chce popełnić błędu Rafaela Beniteza. Szkoleniowiec zamierza zdecydowanie zwiększyć siłę zespołu w centrum oraz poprawić statystykę posiadania piłki. Ma w tym pomóc właśnie obecność silnego i trudnego do przejścia Casemiro.

W ataku zapewne wystąpi tercet "BBC", który przed przerwą na spotkania międzynarodowe pojawił się na boisku po raz pierwszy od 17 stycznia. Efekt? Real pokonał Sevillę 4:0 po golach wszystkich atakujących - Garetha Bale'a, Karima Benzemy oraz Cristiano Ronaldo, a szczególnie mogła podobać się współpraca pierwszych dwóch. Co ciekawe, tercet "BBC" zagrał w klasyku 3-krotnie i za każdym razem... Real przegrywał.

Pojawia się jeszcze jeden problem - w zaprezentowanym poniżej zestawieniu Real Madryt jeszcze nigdy nie rozpoczął spotkania.

Prawdopodobny skład Realu Madryt:

Pierwsza jedenastka: Keylor Navas - Danilo, Sergio Ramos, Pepe, Marcelo - Casemiro, Toni Kroos, Luka Modrić - Gareth Bale, Karim Benzema, Cristiano Ronaldo.

Ławka rezerwowych: Kiko Casilla, Daniel Carvajal, Raphael Varane, Isco, James Rodriguez, Lucas Vazquez, Jese Rodriguez.

Zobacz wideo: Juskowiak: Linetty na pewno pojedzie na Euro

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: