Ferencvaros został mistrzem Węgier już na sześć kolejek przed końcem sezonu, bowiem jego przewaga nad drugim w tabeli MTK Budapeszt wynosi aż 22 punkty.
Co ciekawe, zespół Michała Nalepy mógł świętować odzyskanie po 12 latach przerwy mistrzostwa kraju, choć w sobotnim meczu 27. kolejki uległ 1:2 VSC Debreczyn. Było to możliwe dzięki temu, ze MTK przegrał swoje spotkanie 27. serii z Paksi FC (1:4).
Nalepa rozegrał pełne 90 minut. 23-latek jest absolutnie podstawowym zawodnikiem drużyny Thomasa Dolla. W bieżącym sezonie wystąpił w 23 z 27 ligowych spotkań.
23-latek trafił do Budapesztu w lipcu 2014 roku z Wisły Kraków. Jego bilans w węgierskim klubie to 63 występy i dwie bramki. Wcześniej sięgnął z Ferencvarosem po Puchar Węgier, Puchar Ligi i Superpuchar Węgier.
Zielone Orły to najbardziej utytułowany węgierski klub. Mają na koncie 29 mistrzostw kraju i 21 triumfów w Pucharze Węgier.
Zobacz wideo: Mateusz Lewandowski: Za dużo tych remisów
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.
