Piast - Jagiellonia: Pewna wygrana wicelidera! Jaga poza ósemką!

PAP / Andrzej Grygiel
PAP / Andrzej Grygiel

Piast Gliwice pokonał przed własną publicznością 2:0 Jagiellonię Białystok po bramkach Bartosza Szeligi i Martina Nespora. Tym samym gliwiczanie nie składają broni w walce o mistrzostwo, a Jaga zagra w grupie spadkowej.

Pierwsze minuty były atakami obu drużyn. Dla Piasta Gliwice gola szukał Patrik Mraz, ale jego rajd lewą stroną zakończył się niecelnym uderzeniem. Kilka minut później po szybkim ataku gospodarzy sprzed pola karnego strzelał Kamil Vacek, lecz i jego próba skończyła się niepowodzeniem. W odpowiedzi groźnie z dystansu Jakuba Szmatułę zaskoczyć chciał Rafał Grzyb, a golkiper Piastunek na raty złapał futbolówkę.

Niebiesko-czerwoni coraz bardziej przeważali i udokumentowali to w 37. minucie. Hebert zagrał długą piłkę w kierunku Bartosza Szeligi, ten przepchnął Igorsa Tarasovsa i w sytuacji sam na sam nie dał szans Krzysztofowi Baranowi.

Już w doliczonym czasie gry pierwszej połowy bardzo duże szczęście dopisało Piastowi. Po rzucie rożnym piłka trafiła na osiemnasty metry pod nogi Karola Świderskiego, a snajper długo się nie namyślając przymierzył na bramkę. Futbolówka o centymetry minęła cel, a Szmatuła nawet nie drgnął.

Drugą połowę od mocnego uderzenia mogli rozpocząć gliwiczanie. Gerard Badia wypuścił na wolne pole Martina Nespora, Czech dostrzegł jeszcze lepiej ustawionego Szeligę, ale strzelec bramki pospieszył się z uderzeniem i posłał piłkę w znacznej odległości od poprzeczki. Po chwili Mraz dośrodkował ze skrzydła, futbolówkę trącił obrońca Jagi i dopadł do niej Mateusz Mak, który praktycznie z zerowego kąta prawie pokonał Barana.

W 65. minucie podopieczni Radoslava Latala byli o krok od podwyższenia prowadzenia. Mraz dośrodkował na głowę Szeligi, a Jaga z ogromnymi problemami wybiła na rzut rożny. Do stałego fragmentu znowu podszedł Kamil Vacek i po dograniu na krótki słupek piłkę do siatki wpakował Martin Nespor. Goście byli rozbici, a wicelider kontynuował ataki. Po kolejnym kornerze minimalnie chybił Mak, a kilkanaście sekund później sytuację sam na sam zmarnował Nespor.

Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok 2:0 (1:0)
1:0 - Bartosz Szeliga 37'
2:0 - Martin Nespor 66'
Składy:
Piast Gliwice:

Jakub Szmatuła - Uros Korun, Marcin Pietrowski, Hebert Silva Santos - Kamil Vacek, Radosław Murawski - Bartosz Szeliga, Gerard Badia (58' Martin Bukata), Patrik Mraz - Mateusz Mak (73' Maciej Jankowski), Martin Nespor (80' Sasa Zivec).

Jagiellonia Białystok: Krzysztof Baran - Łukasz Burliga, Igors Tarasovs (73' Dawid Szymonowicz), Gutieri Tomelin, Piotr Tomasik - Jacek Góralski, Rafał Grzyb (79' Piotr Grzelczak) - Karol Mackiewicz, Konstantin Vassiljev, Fiodor Cernych - Karol Świderski (47' Przemysław Mystkowski).

Żółte kartki: Pietrowski, Mraz (Piast) oraz Grzyb, Mystkowski, Góralski (Jagiellonia).
Sędzia:

Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).

Widzów: 5431.
[event_poll=52959]


[b]Zobacz wideo: O punkty powalczą prawnicy, nie piłkarze

{"id":"","title":""}

[/b]

Komentarze (6)
janusz84
10.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zgadam się z e Sławkiem i zapytam dlaczego kupuje się pilkarzy ktorzy są bezużyteczni i siedzą na ławie rezerwowych lub grają beznadziejnie .Jadze potrzebny jest skuteczny napastnik oraz soli Czytaj całość
polarowy miś
9.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie rozumiem ludzi, bo to nie kibice, którzy jadą przez pół Polski, aby dopingować swoja Drużynę, a potem odwracają się od tej Drużyny plecami.Wara od Trenera Probierza. Tylko jeden człowiek po Czytaj całość
polarowy miś
9.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Powtórzę jeszcze raz. To prezesi Jagi na czele z Kuleszą powinni odejść, a nie trener Probierz. To oni są odpowiedzialni za taki stan rzeczy w klubie traktując Jagiellonię jak dojną krowę. To o Czytaj całość
avatar
Onufry15
9.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Piast Gliwice Mistrzem Polski!!!!!