Serie A: Milan znów nie znalazł sposobu na Juventus! Klasyk dla lidera, Scudetto coraz bliżej

Chociaż AC Milan wysoko zawiesił poprzeczkę Juventusowi, to w klasyku Serie A nie doszło do niespodzianki. Mistrz Włoch wygrał na San Siro 2:1 po golach Mario Mandzukicia oraz Paula Pogby i było to jego 8. z rzędu zwycięstwo nad drużyną z Mediolanu.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
PAP/EPA

Rossoneri w ostatnich tygodniach spisywali się bardzo słabo i do klasyku przystąpili z passą czterech kolejnych występów bez zwycięstwa. Presja na Sinisy Mihajlovicia zwiększa się z tygodnia na tydzień i trener sam przyznaje, że grozi mu zwolnienie jeszcze przed kończącym sezon finałem Pucharu Włoch, w którym Milan na Stadio Olimpico w Rzymie zmierzy się z Juventusem.

Gospodarze dobrze rozpoczęli sobotni pojedynek i już w 8. minucie mistrza Włoch po zagraniu Ignazio Abate musiał ratować słupek. Kilka chwil później Milan wyszedł na prowadzenie - Mario Balotelli, który tym razem pojawił się w podstawowym składzie, dośrodkował w pole karne, gdzie doświadczony Alex nie dał szans Gianluigiemu Buffonowi.

Bianconeri rzadko muszą odrabiać straty w Serie A, ale jeśli zdarzy się, że pierwsi tracą gola, to zazwyczaj odpowiadają rywalowi. Nie inaczej było tym razem - w 27. minucie Mario Mandzukić skorzystał z dogrania Alvaro Moraty, który godnie zastąpił w "jedenastce" kontuzjowanego Paulo Dybalę.

Po przerwie nadal sporo się działo. Krótko po wznowieniu gry mediolańczycy zmusili do dużego wysiłku Buffona. Gol dla Milanu wisiał w powietrzu, ale Bianconeri przetrwali napór i przeszli do kontrofensywy. Najpierw na drodze Paula Pogby do bramki stanął słupek, ale po chwili do Francuza uśmiechnęło się szczęście - po jego strzale z narożnika pola karnego i rykoszecie Gianluigi Donnarumma skapitulował.

Drugi cios Juve okazał się zabójczy. Podopieczni Mihajlovicia opadli z sił i nie potrafili już wykreować dogodnej okazji pod bramką Buffona. Turyńczycy znów udowodnili, że nawet jeśli nie są w najwyższej dyspozycji i nie grają błyskotliwie, to potrafią sięgnąć po komplet punktów. W tabeli mają 9 punktów przewagi nad SSC Napoli i nietrudny terminarz w końcówce sezonu, więc wydaje się, że tylko kataklizm odbierze im kolejne Scudetto.

Milan na wygraną z Juventusem czeka od listopada 2012 roku. Ostatnie osiem bezpośrednich pojedynków tych drużyn (w tym siedem w lidze) kończyło się triumfami Starej Damy.

AC Milan - Juventus Turyn 1:2 (1:1)
1:0 - Alex 18'
1:1 - Mandzukić 27'
1:2 - Pogba 65'

Składy:

Milan: Donnarumma - Abate, Alex, Romagnoli, Antonelli - Honda (74' Adriano), Montolivo, Kucka, Bonaventura - Bacca, Balotelli (77' Boateng).

Juventus: Buffon - Barzagli, Bonucci, Rugani - Lichtsteiner (81' Cuadrado), Pogba, Marchisio, Asamoah (85' Evra), Sandro - Mandzukić, Morata (67' Zaza).

Żółte kartki: Balotelli, Alex, Kucka, Antonelli (Milan) oraz Asamoah, Mandzukić, Zaza (Juventus).

Chievo Werona - Carpi FC 1909 1:0 (0:0)
1:0 - Pellissier 83'

US Sassuolo - Genoa CFC 0:1 (0:1)
0:1 - Dzemaili 42'

Serie A 2015/2016

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Juventus FC 38 29 4 5 75:20 91
2 SSC Napoli 38 25 7 6 80:32 82
3 AS Roma 38 23 11 4 83:41 80
4 Inter Mediolan 38 20 7 11 50:38 67
5 ACF Fiorentina 38 18 10 10 60:42 64
6 US Sassuolo 38 16 13 9 49:40 61
7 AC Milan 38 15 12 11 49:43 57
8 Lazio Rzym 38 15 9 14 52:52 54
9 Chievo Werona 38 13 11 14 43:45 50
10 Genoa CFC 38 13 7 18 45:48 46
11 Empoli FC 38 12 10 16 40:49 46
12 Torino FC 38 12 9 17 52:55 45

Pokaż całą tabelę




Zobacz wideo: Zobacz skrót z meczu Real Madryt - SD Eibar 4:0 [ZDJĘCIA ELEVEN]

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×