Kosztowna porażka Zawiszy. Drutex-Bytovia zdobyła Bydgoszcz
Piłkarze Drutex-Bytovii Bytów sprawili niespodziankę i wygrali na terenie Zawiszy Bydgoszcz 3:2. Zespół Zbigniewa Smółki kończył następny mecz w osłabieniu i jego szanse na awans są iluzoryczne.
Do składu Drutex-Bytovii Bytów wrócił po kontuzji Janusz Surdykowski. Najlepszy strzelec zespołu odciągał uwagę obrońców i dodał otuchy partnerom, którzy od początku meczu skutecznie zaatakowali faworyta.
Radosna dla gości była 13. minuta. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Marek Opałacz wyprzedził obrońców i dostawił stopę do piłki na bliższym słupku. Drutex-Bytovia objęła prowadzenie i było widać, że zawiesi wysoko poprzeczkę. Następną sytuację podbramkową miał Jakub Serafin. Pomocnik podpalił się za mocno i strzelił wprost w innego młodzieżowca Damiana Węglarza.
0:2 zrobiło się kilka minut później za sprawą Omara Monterde. Wyborne dośrodkowanie Wojciecha Wilczyńskiego ominęło Surdykowskiego, ale za plecami rosłego napastnika przyczaił się Hiszpan i spokojnie trafił do bramki.
Nadzieję na dobry wynik przywrócił bydgoszczanom Piotr Stawarczyk tuż przed zejściem na przerwę. Ponownie stały fragment zaowocował golem. Tym razem precyzyjnie z narożnika boiska dośrodkował Sebastian Kamiński. Szansę na bramkę dla Zawiszy miał ponadto Szymon Lewicki, ale tym razem nie był równie skuteczny jak w poprzednim meczu z Rozwojem Katowice.
Cała drużyna z Bydgoszczy miała problem z budowaniem ataków. Krótko po przerwie Omar Monterde mógł dobić ją pięknym golem. Jego bombę z półwoleja wygarnął spod poprzeczki Węglarz. Nie udało się strzelić, ale udało asystować. Gola na 1:3 zdobył Krzysztof Bąk po centrze Hiszpana z rzutu rożnego.
Zawisza próbował ratować się przed przegraną, ale zadanie miał utrudnione. Po godzinie meczu Karol Angielski wyleciał z boiska z powodu drugiej żółtej kartki. To drugi mecz z rzędu, który drużyna Smółki kończyła w osłabieniu. W 89. minucie bydgoszczanie zdołali zmniejszyć rozmiar porażki. Gal Arel huknął potężnie do siatki i zdobył swojego pierwszego gola w Polsce.
Zarazem gola na otarcie łez bydgoszczan, ponieważ trzy punkty pojechały do Bytowa. Podopieczni Tomasza Kafarskiego przerwali pasmo remisów i porażek. Szanse Zawiszy na awans stają się iluzoryczne. Szczególnie z taką grą jak w meczu z Drutex-Bytovią.
Zawisza Bydgoszcz - Drutex-Bytovia Bytów 2:3 (1:2)
0:1 - Marek Opałacz 13'
0:2 - Omar Montarde 34'
1:2 - Piotr Stawarczyk 45'
1:3 - Krzysztof Bąk 56'
2:3 - Gal Arel 89'
Składy:
Zawisza: Damian Węglarz – Sebastian Kamiński, Toni Markić, Piotr Stawarczyk, Sylwester Patejuk – Kamil Drygas, Gal Arel - Damian Michalik, Karol Angielski, Karol Danielak (70' Jakub Smektała) - Szymon Lewicki (70' Arkadiusz Gajewski).
Drutex-Bytovia: Gerard Bieszczad – Wojciech Wilczyński (83' Adrian Chomiuk), Łukasz Wróbel, Krzysztof Bąk, Marek Opałacz - Jakub Serafin, Bartłomiej Poczobut, Michał Rzuchowski (85' Mariusz Kryszak), Kamil Wacławczyk (67' Mateusz Klichowicz), Omar Monterde - Janusz Surdykowski.
Żółte kartki: Angielski (Zawisza) oraz Opałacz, Wacławczyk, Poczobut (Drutex-Bytovia).
Czerwona kartka: Angielski (Zawisza) /61' - za drugą żółtą/
Sędzia: Wojciech Krztoń (Olsztyn).
I liga (2015/2016)
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Arka Gdynia | 34 | 19 | 12 | 3 | 60:29 | 69 |
2 | Wisła Płock | 34 | 19 | 6 | 9 | 51:28 | 63 |
3 | Zagłębie Sosnowiec | 34 | 16 | 4 | 14 | 53:53 | 52 |
4 | GKS Katowice | 34 | 15 | 7 | 12 | 42:36 | 52 |
5 | Zawisza Bydgoszcz | 34 | 15 | 7 | 12 | 57:51 | 52 |
6 | Chrobry Głogów | 34 | 14 | 9 | 11 | 47:33 | 51 |
7 | Miedź Legnica | 34 | 13 | 12 | 9 | 41:34 | 51 |
8 | Drutex-Bytovia Bytów | 34 | 11 | 15 | 8 | 46:44 | 48 |
9 | Sandecja Nowy Sącz | 34 | 13 | 8 | 13 | 51:43 | 47 |
10 | Wigry Suwałki | 34 | 12 | 9 | 13 | 41:35 | 45 |
11 | Stomil Olsztyn | 34 | 11 | 11 | 12 | 34:42 | 44 |
12 | Chojniczanka Chojnice | 34 | 12 | 7 | 15 | 40:45 | 43 |