Roberta Lewandowskiego pochwalono za umiejętne wykończenie akcji, po których strzelał gole. "Zachował zimną krew" - ocenił "Sportal". "Trafił dwukrotnie w swoim dobrym, starym stylu" - dodali redaktorzy portalu ran.de. Równocześnie wskazano, że napastnik w pierwszej połowie był niemal tak niewidoczny jak Mario Goetze. Pokazał się tylko w 29. minucie, kiedy jego strzał głową w świetnym stylu obronił Ralf Faehrmann.
Od "Bilda" oraz "TZ" Lewandowski otrzymał najwyższą z not - "1". Pozostałe serwisy przyznały napastnikowi "2" uznawszy, że stać go na jeszcze lepsze występy i uwzględniwszy słabszą pierwszą połowę w wykonaniu snajpera.
Według "Sportalu" oraz ran.de lepiej od Lewandowskiego spisał się Arturo Vidal. Chilijczyk rządził i dzielił w środku boiska, a jego trafienie ustaliło wynik na 3:0. Pomocnik jest ostatnio na fali i zbiera mnóstwo pochwał. To o nim wypowiadał się po meczu Pep Guardiola. - Jest dla nas bardzo ważny. Ma ogromne doświadczenie i gra z wielką intensywnością. Musi jednak zachować spokój i nie wpadać w euforię - stwierdził, cytowany przez "Abendzeitung",
Vidala komplementował również Manuel Neuer. - Znakomity piłkarz, który w naszych ostatnich meczach zawsze jest najlepszy na boisku. Klasa światowa, jeśli chodzi o pojedynki indywidualne i agresywną grę - przyznawał bramkarz, który w spotkaniu z Schalke 04 Gelsenkirchen nie miał wiele pracy.
Do poziomu "Lewego" i Vidala momentami nawiązywali David Alaba oraz Kingsley Coman, za to szansy nie wykorzystał Mario Goetze, który - w ocenie niemieckich dziennikarzy - niewiele wniósł do gry Bayernu. Nie najlepszy dzień miał również Douglas Costa.
Oceny kolejno od "Sportalu", "Abendzeitung", "Bilda", "TZ" i ran.de (gdzie "1" - najlepsza nota, "6" - najgorsza"):
Arturo Vidal - "1,5", "2", "1", "1", "1"
Robert Lewandowski - "2", "2", "1", "1", "2"
Zobacz wideo: Karol Linetty: Dostaliśmy zadyszki, ale wciąż potrafimy pokazać siłę
{"id":"","title":""}