Louis van Gaal: Wayne Rooney był na mnie zły

Newspix / Foto Olimpik / Na zdjęciu Louis van Gaal
Newspix / Foto Olimpik / Na zdjęciu Louis van Gaal

Wayne Rooney czekał na regularne występy dwa miesiące, a teraz czuje ogromny głód gry. W meczu z Aston Villą został zdjęty z boiska, o co miał do Louisa van Gaala duże pretensje.

W ostatnim czasie doświadczony napastnik leczył uraz kolana. W sobotnim starciu 34. kolejki Premier League (1:0) zagrał w dłuższym wymiarze dopiero po raz pierwszy od momentu powrotu do pełni sił.

W 66. minucie menedżer Czerwonych Diabłów zastąpił Wayne'a Rooneya Jessem Lingardem, wzbudzając u tego pierwszego irytację. - Wayne był zły, bo chciał grać przez 90 minut. Widać było jednak, że nie jest jeszcze na to gotowy. Trzy dni treningu nie wystarczy, by wrócić do właściwego rytmu - powiedział na łamach Daily Mail Louis van Gaal.

- W pierwszej połowie Rooney grał bardzo solidnie. W drugiej nie szło mu już tak gładko, ale to nie zaskakuje, bo Premier League jest bardzo wymagająca, a on nie był jeszcze w stanie zbudować najwyższej formy. Nie mam do niego pretensji o tę złość. Pokazał dobrego ducha - dodał menedżer Man Utd.

Zobacz wideo: Mateusz Mak: Ten wynik bardzo nas boli

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: