Oskar Zawada ma za sobą bardzo udane tygodnie. W pięciu ostatnich meczach zdobył pięć bramek, pokonując m.in. golkipera Feyenoordu Rotterdam. Jego bilans w RKC Waalwijk w tym sezonie to siedem goli w 16 spotkaniach, sumując wszystkie rozgrywki.
28-latek przez dwa lata grał w Wellington - zespole, który występuje w australijskiej A-League. Przed rozpoczęciem tego sezonu pożegnał się z tym klubem i przeniósł się do Holandii. Mógł jednak wybrać inny kierunek, gdyż otrzymał oferty z Arabii Saudyjskiej i Indii. W rozmowie z TVP Sport wyjaśnił, dlaczego je odrzucił.
- Nie lubię iść w życiu na łatwiznę. A pójściem na łatwiznę byłoby odejście z Australii po jednym albo dwóch dobrych sezonach, żeby tylko zarobić pieniądze. Bo nawet mając pieniądze, nie czułbym się spełniony patrząc w lustro, nie znając odpowiedzi na pytanie czy mógłbym strzelać gole w takiej lidze jak Eredivisie. Gdy patrzyłem, jak moja rodzina cieszyła się z mojego gola z Feyenoordem, było to droższe od pieniędzy - podkreślił.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wow! Fantastyczna przewrotka w Brazylii
Dodajmy, że Zawada w przeszłości występował już w Eredivisie. Od lutego do czerwca 2016 roku był piłkarzem FC Twente. Holenderskich boisk wówczas jednak nie zawojował - wystąpił w 11 ligowych meczach tego zespołu, łącznie spędzając na boisku niespełna 400 minut. Nie zdobył w nich żadnej bramki.
Kontrakt Zawady z obecnym pracodawcą obowiązuje do do końca czerwca 2026 roku. Jego zespół czeka trudna walka o utrzymanie. RKC Waalwijk zajmuje ostatnie, osiemnaste miejsce w tabeli. Zespół po 17 kolejkach ma tylko siedem punktów. Do pozycji gwarantującej grę w barażach o zachowanie pierwszoligowego bytu traci już pięć "oczek".
28-letni napastnik w rozmowie z TVP Sport przyznał też, że jego celem jest debiut w seniorskiej reprezentacji Polski. Wcześniej występował w kadrach juniorskich. Podkreślił, że grając w Holandii, ma większe szanse, by spełnić to marzenie. Jeżeli utrzyma formę strzelecką z ostatnich tygodni, może znaleźć się w kręgu zainteresowań sztabu Michała Probierza.