- Czy będę grał w Romie w przyszłym sezonie? Wciąż nic nie wiem i muszę to mówić już po raz dziesiąty, ponieważ ciągle o to pytacie. Decyzja nie należy do mnie, a Roma i Arsenal dopiero dyskutują o mojej przyszłości - mówił po występie z SSC Napoli Wojciech Szczęsny.
Na początku miesiąca bramkarz zasugerował, że chętnie pozostałby w AS Roma. Wiadomo jednak, iż Arsenal na transfer definitywny Szczęsnego się nie zgadza i w grę wchodzi ewentualnie przedłużenie okresu wypożyczenia.
Jeśli 26-latek pozostanie w zespole Luciano Spallettiego, będzie musiał wygrać rywalizację z nowo pozyskanym numerem 1 reprezentacji Brazylii, Alissonem. Takimi występami jak przeciwko Napoli poprawia swoje notowania. - Cieszę się, że mogę pomagać drużynie. Czasem zdarzają mi się błędy, jak na przykład w derbach z Lazio, ale czasem mam udział w zwycięstwie - stwierdził.
Szczęsnemu pozostały do rozegrania jeszcze mecze z Genoa CFC, Chievo Werona i AC Milan. W dotychczasowych 31 występach ligowych puścił 31 goli.
ZOBACZ WIDEO Jakub Błaszczykowski mógł zarabiać miliony w Chinach: To nie był odpowiedni moment
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)