Manuel Pellegrini chce nadal pracować w Anglii

AFP / Paul Ellis
AFP / Paul Ellis

Po zakończeniu sezonu Manuel Pellegrini pożegna się z pracą z Manchesterem City. Chilijski menedżer zapowiedział, że chce nadal pracować w Anglii.

Następcą Pellegriniego w The Citizens zostanie Pep Guardiola. 62-letni trener, który zakończy przygodę z Etihad zdobyciem Pucharu Ligi, nie zamierza robić sobie przerwy w pracy.

- Pierwszą opcją jest jak najszybsze podjęcie nowej pracy. Kocham ten zawód. Jestem przekonany, że mogę być czołowym menedżerem przez wiele lat. Nie jestem zmęczony. Nie cierpię przez presję, lubię ją - powiedział doświadczony trener.

- Chciałbym kontynuować pracę w Anglii z zespołem, który chce rywalizować z najlepszymi. Gdybym miał przenieść się do innej czołowej ligi w Europie, to oczywiście również do klubu z ambicjami - dodał.

ZOBACZ WIDEO Pellegrini: Real nie pokazał, że jest lepszy od City (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Pellegrini przyznał również, że w lecie nie wybiera się do ojczyzny, zdecydował się zostać na Wyspach. - Kiedy żyję w jakimś kraju, staram się o nim jak najwięcej dowiedzieć - nie tylko o Anglii, ale o Wyspach Brytyjskich. Zostanę tu jakiś czas. Chciałbym odwiedzić miasta w Szkocji, Irlandii i południe Anglii - zdradził.

Prowadzony przez Manuela Pellegriniego Manchester City cały czas ma szanse na trzecie miejsce w Premier League. W niedzielę piłkarze The Citizens zagrają kluczowy dla układu sił mecz z Arsenalem (początek spotkania o godz. 17).

ZOBACZ WIDEO Pierwszy raz Leicester. Co wiemy o nowym mistrzu? (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: