Od wtorkowego południa Hotel Bryza stał się twierdzą, pilnie strzeżoną przez firmę ochroniarską. Obiekt jest niedostępny dla kibiców i dziennikarzy, a piłkarze - w dniu przyjazdu na miejsce - nie byli zbyt chętni do wychodzenia na zewnątrz.
Jako pierwsi w nadbałtyckim hotelu zameldowali się Arkadiusz Milik, Przemysław Tytoń, Bartosz Kapustka, Mariusz Stępiński, Jakub Wawrzyniak, Kamil Glik, Piotr Zieliński, Artur Jędrzejczyk, Sławomir Peszko i Michał Pazdan.
Piłkarze przyjechali na zgrupowanie w towarzystwie swoich życiowych partnerek, a niektórzy - jak Sławomir Peszko, Kamil Glik i Jakub Błaszczykowski - przywieźli także dzieci.
ZOBACZ WIDEO: To dlatego Adam Nawałka sprowadził kadrę nad Morze Bałtyckie
W Juracie zabraknie pięciu zawodników, którzy mają jeszcze do rozegrania mecze klubowe. To Robert Lewandowski, Łukasz Piszczek, Grzegorz Krychowiak, Bartosz Salamon i Maciej Rybus.
Choć najważniejszym celem zgrupowania jest regeneracja psychiczna i fizyczna, to w środę i piątek w Jastarni odbędą się treningi piłkarskie.
- Obóz ma służyć regeneracji i aktywnemu wypoczynkowi. Zawodników będą czekać treningi na siłowni i na boisku, które zostaną zindywidualizowane. Jedni będą trenować więcej, inni mniej. Wynika to z tego, że nie wszyscy mieli takie same obciążenia w klubach - mówi trener reprezentacji Polski Adam Nawałka.
- Dyrektor Tomasz Iwan przygotował sporo aktywności pozaboiskowych i mogę powiedzieć, że program jest bardzo ciekawy. Nie wszystko będziemy zdradzać, żeby zawodnicy mieli niespodzianki - dodaje selekcjoner.
Jak udało się nam dowiedzieć, przewidywane są m.in. turniej w grę FIFA na Playstation oraz występ muzyczny po jednej z kolacji. Zaplanowano też coś dla partnerek piłkarzy - w środę Anna Lewandowska poprowadzi dla nich zajęcia fitness.
Obecnie wszyscy czekają na nagłą poprawę pogody. W poniedziałek i wtorek temperatura oscylowała zaledwie koło 10 stopni Celsjusza. Pojawiły się też silne wiatry i obfite opady deszczu, a taka pogoda uniemożliwia odpoczynek na znajdującej się tuż za hotelem plaży.
- Nasze przygotowania do Euro były bardzo dokładne, ale pogoda jest jedyną rzeczą, której nie byliśmy w stanie zaplanować. Prognozy są jednak optymistyczne i w środę ma się wypogodzić. Tego dnia zaczniemy pierwsze treningi - mówi rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej Jakub Kwiatkowski.
- Zawodnicy przyjeżdżają na zgrupowanie z rodzinami i mają przez tych kilka dni odpocząć i zrelaksować się po ciężkim sezonie. Będzie kilka zajęć piłkarskich na boisku w Jastarni, ale chodzi głównie o regenerację przed głównym zgrupowaniem w Arłamowie - kończy.
[b]Michał Bugno z Juraty
[/b]
Przypadek ?, chyba nie. Facet ma oko