W Izraelu spełni się marzenie kibiców Wisły Kraków?

Maor Melikson był zawodnikiem Wisły od stycznia 2011 do stycznia 2013 roku. W sezonie 2010/2011 poprowadził Białą Gwiazdę do 13. w historii mistrzostwa Polski. Kibice Wisły zakochali się w nim od pierwszego wejrzenia, a jego ogólny dorobek w klubie z Reymonta 22 to 10 bramek i 19 asyst w 64 występach.

W przerwie zimowej sezonu 2012/2013 Melikson opuścił Wisłę na rzecz francuskiego Valenciennes, a przed sezonem 2014/2015 wrócił do Hapoelu Beer Szewa, z którego trafił do Wisły. W minionej kampanii jego zespół odzyskał mistrzostwo Izraela po 40 latach przerwy, a 32-letni Melikson był kluczowym zawodnikiem Baraka Bakhara.

Żałobę po odejściu Meliksona kibice Wisły nosili przez rok, a zrzucili ją dopiero w styczniu 2014 roku, gdy do Krakowa zawitał Semir Stilić. Bośniak urzekł ich od debiutu, a bilans jego półtorarocznej przygody z Białą Gwiazdą to aż 16 bramek i 17 asyst w 52 występach.

ZOBACZ WIDEO Wspomnienie legendy. Dziesięć lat od śmierci Kazimierza Górskiego (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Przed sezonem 2015/2016 Stilić opuścił jednak Wisłę i przyjął propozycję APOEL-u Nikozja. Z cypryjskim klubem sięgnął po mistrzostwo kraju, ale nie był jego podstawowym zawodnikiem i teraz może szukać sobie nowego pracodawcy.

Bardzo prawdopodobne, że kolejnym przystankiem w jego karierze będzie właśnie Hapoel Beer Szewa. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to ziści się marzenie kibiców Wisły o wspólnych występach Meliksona i Stilicia. Tyle, że w Izraelu.