Benitez trafił do Newcastle w marcu 10 kolejek przed zakończeniem sezonu. Mimo serii sześciu meczów bez porażki zasłużony klub spadł do Championship.
Hiszpan nie zamierzał opuszczać tonącego okrętu. Odbył rozmowy z kierownictwem Newcastle i zdecydował się kontynuować pracę. - Jestem bardzo zadowolony, że zostaję w Newcastle United. Poparcie kibiców miało wielki wpływ na moją decyzję, podobnie jak relacje z Lee Charnleyem i zarządem - powiedział menedżer.
- To wielki klub, a ja chcę być częścią jego wielkiej przyszłości - dodał Benitez.
ZOBACZ WIDEO Wizjoner Nawałka. Boisko zamiast... pastwiska (Źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Głos zabrał również dyrektor wykonawczy Lee Charnley. - Kiedy sprowadziliśmy w marcu Rafę, wiedzieliśmy, że to wspaniały menedżer i jego praca to potwierdzała. Jesteśmy zadowoleni, że będzie z nami przez kolejne trzy lata. Z nim mamy największe szanse na powrót do Premier League. To jasne, że Rafa ma głębokie relacje z kibicami klubu i wiemy o roli, jaką odegrali w jego decyzji o pozostaniu - powiedział.
Newcastle United zakończyło sezon na osiemnastym miejscu w tabeli. Z Premier League pożegnały się również Norwich City i Aston Villa.