- Przez dziesięć lat kariery piłkarskiej nigdy wcześniej nie zdarzyło mi się grać tak mało. Potrzebuję trochę czasu, czy zaakceptować tę sytuację - przyznał Subotić, o którego zimą starał się trener Liverpool FC, Juergen Klopp.
- Mieliśmy fenomenalny sezon. Rozumiem, że trener nie może zadowolić każdego. Z drugiej strony: nie zostałem piłkarzem, żeby grzać ławę. Chcę grać. Jestem walczakiem - dodał Serb.
- Naprawdę szanuję klub, drużynę i kibiców, ale z pewnością usiądziemy do rozmów o mojej przyszłości. Będę musiał poczekać i zobaczyć, czego oczekuje klub oraz czy to pokrywa się z moimi wymaganiami. Trzeba być otwartym na różne możliwości - uśmiechnął się obrońca BVB.
W ubiegłym sezonie Subotić rozegrał tylko sześć meczów Bundesligi oraz pięć w Lidze Europy. Rok wcześniej defensor Borussii był graczem podstawowego składu. Jego kontrakt wygasa za dwa lata.
ZOBACZ WIDEO Adam Godlewski: Nie obawiajmy się o Krychowiaka (Źródło TVP)
{"id":"","title":""}