- Negocjowałem z rodziną Pozzo (właścicielami Udinese Calcio - przyp.red.) i uzgodniliśmy wszystkie warunki transferu wraz ze szczegółami. Zieliński wydaje się jednak robić obecnie wszystko, by transakcja nie doszła do skutku i by nie przybyć do Neapolu. On chce do Liverpoolu - tłumaczy Aurelio De Laurentiis, cytowany przez football-italia.net.
Szef SSC Napoli jest szczerze zdziwiony postawą Piotra Zielińskiego. - Dlaczego wstrzymuje transfer? Może nigdy nie był w Neapolu, a może kocha zespół The Beatles... Na jego miejscu wybrałbym nasz klub. Powiedziałem mu, że powinien być zainteresowany możliwością występów w Lidze Mistrzów i posiadaniem Maurizio Sarriego za nauczyciela - przyznaje De Laurentiis.
Przypomnijmy, że Maurizio Sarri jest byłym szkoleniowcem reprezentanta Polski z Empoli FC. Dzięki zaufaniu trenera Zieliński otrzymał w sezonie 2014/2015 możliwość rozwinięcia skrzydeł i wypłynięcia na szerokie wody. Teraz pomocnik rezygnuje jednak ze współpracy z Sarrim i woli przenieść się do zespołu Juergena Kloppa, który nie zakwalifikował się nawet do Ligi Europy.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Irlandia Północna ma poważny problem. "Nie zazdroszczę im"
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)