Zawrotnego tempa nabrała kariera niespełna 20-letniego Marka Krotofila w ostatnich miesiącach. Jeszcze rok temu uzdolniony młodzian występował w juniorskiej drużynie Gwarka Zabrze, w której był wyróżniającym się zawodnikiem. Jego talent dostrzegli skauci Górnika, którzy latem ściągnęli zawodnika do swojej drużyny, stawiając mu za cel występy w zespole Młodej Ekstraklasy Trójkolorowych. Obrońca szybko wywalczył sobie pewne miejsce w pierwszym składzie młodego Górnika, dryblując na środku zabrzańskiej defensywy.
Dobrą formę utalentowanego młodziana szybko dostrzegł trener Henryk Kasperczak, który był częstym bywalcem na meczach Młodej Ekstraklasy zabrzan. Nic więc dziwnego w tym, że w sytuacji gdy z Górnikiem pożegnał się doświadczony środkowy defensor Tomasz Hajto, szkoleniowiec zabrzan postanowił dać szansę Markowi Krotofilowi zabierając go na obóz przygotowawczy do Tunezji. Tam zawodnik zaliczył 30-minutowy występ w sparingu przeciwko tunezyjskiemu III-ligowcowi FC Nabeul, wygranym przez jego zespół 2:0, a podczas treningów w Afryce prezentował się na tyle obiecująco, że szkoleniowiec Górnika zdecydował się zabrać go na kolejny obóz przygotowawczy, który miał mieć miejsce na Cyprze.
Na Wyspie Afrodyty Krotofil wystąpił w czterech, z sześciu meczów kontrolnych Górnika, zaliczając występy po 45. minut w starciach z RAD Belgrad, Mordovią Sarańsk i Argeşem Piteşti, a także pięcio minutowy epizod w sparingu z czeskim Slovanem Liberec. Dobre występy w tych spotkaniach, a także dobra praca na treningach przekonała trenera Kasperczaka do umiejętności młodego zawodnika i ten postanowił na włączyć go do kadry pierwszej drużyny Górnika na rundę wiosenną. Ma być dublerem kluczowych stoperów Górnika Adama Banasia i Michała Pazdana. Niewykluczone jednak, że Krotofil swoją ambicją i walecznością prezentowaną na treningach zdoła wywalczyć sobie miejsce w wyjściowej jedenastce drużyny 14-krotnych mistrzów Polski.
na Instagramie 
na Facebooku 
