W spotkaniu zorganizowanym z inicjatywy zawodników nie byłoby nic niestosownego, gdyby nie to, że na filmie nagranym i zamieszczonym na Snapchacie przez obrońcę złocisto-krwistych Elhadji Pape Diawa widać, że dobrej zabawie towarzyszył alkohol, co z kolei nie spodobało się włodarzom kieleckiego klubu. Co czeka teraz uczestników sobotniej biesiady?
- Zostaną wyciągnięte konsekwencje wynikające z regulaminu kar, który zawodnicy mają podpisany. W ich kontraktach też są jasne zapisy mówiące o tym co mogę, a czego nie mogą i co za to ewentualnie grozi. Będą to kary finansowe - powiedział portalowi WP SportoweFakty.pl rzecznik prasowy Korony, Paweł Jańczyk.
Korona swój pierwszy mecz w nowym sezonie Ekstraklasy rozegra w najbliższą niedzielę na wyjeździe, a jej rywalem będzie KGHM Zagłębie Lubin.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Maciej Żurawski wskazuje największych wygranych w reprezentacji Polski