Sparingowo: trzecia porażka GKS-u Tychy

GKS Tychy wciąż nie odniósł wygranej w trakcie letnich sparingów. Tym razem beniaminek I ligi musiał uznać wyższość Chojniczanki Chojnice, która wygrała 2:0.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Piłkarze GKS-u Tychy / Piłkarze GKS-u Tychy

Dla tyszan była to trzecia porażka w trakcie okresu przygotowawczego. Również poprzednie dwa spotkania kończyły się wynikami 0:2 dla rywali. Po raz kolejny trener Kamil Kiereś szukał odpowiedniego ustawienia taktycznego i dał zagrać 21 zawodnikom, w tym testowanemu Krystianowi Tomaszewskiemu.

Również Maciej Bartoszek desygnował do boju niemal dwie jedenastki. Jego podopieczni odnieśli trzecią wygraną w trakcie letnich przygotowań. Chojniczanka do przerwy prowadziła 1:0, a gola zdobył w końcówce pierwszej połowy Bartłomiej Niedziela.

Wynik spotkania w 76. minucie ustalił Hieronim Gierszewski, który jest jednym z nowych nabytków Chojniczanki. Zespół ten przed inauguracją rozgrywek ligowych zmierzy się jeszcze z Drutex-Bytovią Bytów. Z kolei tyszanie zmierzą się jeszcze z BKS Stalą Bielsko-Biała i Puszczą Niepołomice.

Chojniczanka Chojnice - GKS Tychy 2:0 (1:0)
1:0 - Bartłomiej Niedziela 43'
2:0 - Hieronim Gierszewski 76'

Składy:

Chojniczanka Chojnice: Michał Dumieński - Wojciech Lisowski, Piotr Kieruzel, Marcin Biernat, Jakub Mrozik - Bartłomiej Niedziela, Paweł Zawistowski, Rafał Grzelak, Filip Kozłowski, Michał Jakóbowski - Patryk Mikita.
Grali również: Arkadiusz Widelski, Andrzej Rybski, Jakub Biskup, Jacek Podgórski, Hieronim Gierszewski, Marcin Krzywicki, Dominik Piechowski, Mariusz Kryszak.

GKS Tychy: Marek Igaz - Tomasz Górkiewicz (46' Mateusz Grzybek), Tomasz Boczek, Daniel Tanżyna (46' Seweryn Gancarczyk), Maciej Mańka (79' Michał Rutkowski) - Jakub Kowalski (46' Marcin Radzewicz), Mateusz Bukowiec (46' Artur Lenartowski), Stepan Hirskyj (69' Mariusz Zganiacz), Łukasz Grzeszczyk (79' Daniel Duda), Mateusz Mączyński (76' Dawid Błanik) - Adam Varadi (35' Artur Pląskowski, 69' Krystian Tomaszewski).

ZOBACZ WIDEO Jan Tomaszewski: Największym obajwieniem Euro okazał się Kapustka (źródło: TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×