Sezon dopiero zaczyna się i każda strata będzie jeszcze do nadrobienia. Kibice Pogoni Szczecin chcą jednak jakiegoś pozytywnego impulsu, konkretu od swojego zespołu. Nie tylko oni, ale nawet przedstawiciele klubu zapowiadają przecież walkę o europejskie puchary. Tymczasem ani runda wiosenna, ani start nowego sezonu nie jest dobry w wykonaniu Pogoni. Nie bez przyczyny pracę w Szczecinie stracił Czesław Michniewicz.
Następcą Michniewicza na ławce Pogoni jest Kazimierz Moskal. Jego drużyna przegrała dotychczas 1:2 z Wisłą Kraków i zremisowała 1:1 z Koroną Kielce.
- Jestem przekonany, że kierunek, w którym idziemy i sposób, w jaki chcemy grać jest dobry - zaznacza Jarosław Fojut, obrońca Pogoni Szczecin. - Potrzebujemy trochę czasu i jakiegoś mocnego akcentu, by utwierdzić innych w podobnym przekonaniu. W poprzednich dwóch meczach zabrakło nam trochę szczęścia, by osiągnąć lepsze wyniki.
Lista nieobecnych w Pogoni nie zmienia się mocno od początku sezonu. Kontuzjowani są Hubert Matynia i David Niepsuj. Dołączył do nich Takafumi Akahoshi, o którego kapitalnych asystach czy golach kibice mieli już prawo zapomnieć. Pełny wybór przy ustalaniu składu ma natomiast Mariusz Rumak.
ZOBACZ WIDEO Kapustka potwierdza: zagram w Leicester City (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Trener Śląska Wrocław zastanawiał się w ostatnich dniach jak poprawić grę ofensywną swojego zespołu. Choć dotychczas nie stracił gola, to również żadnego nie strzelił. Rywalami drużyny z Dolnego Śląska byli piłkarze Lecha Poznań i Legii Warszawa.
- W obu spotkaniach wyszliśmy ofensywnie, ale gra się tak, jak przeciwnik pozwala - tłumaczył Rumak. - Nie nastawialiśmy się tylko na defensywę. Sposób odbioru piłki, jaki zastosowaliśmy w Warszawie, miał sprawić, żeby przejmować ją już na połowie Legii i by były tworzone sytuacje. Nie odbieram naszego stylu jako defensywnego, mimo że nie stwarzaliśmy za wielu okazji bramkowych.
Rumak przypomniał zarazem, że przednie formacje są oparte o pozyskanych zawodników, którzy wypracowują wspólne mechanizmy. W Pogoni jest jeden nowy ofensywny pomocnik - Spas Delew, który dotychczas zagrał najlepiej w sparingu ze Śląskiem. Drużyny spotkały się w potwornym upale we Wronkach i wrocławianie okazali się lepsi o jednego gola.
- Analizowaliśmy ten pojedynek bezpośrednio po nim. W minionym tygodniu skoncentrowaliśmy się na meczach, które Śląsk rozegrał już w Ekstraklasie - powiedział Moskal, który obejrzał na żywo potyczkę wrocławian z Legią. Na przygotowanie swojego zespołu i wyeliminowanie mankamentów miał aż 10 dni.
Marzeniem obu drużyn jest pierwsze zwycięstwo w sezonie. Dzięki niemu złapie kontakt z czołówką. Pokaże też kibicom, że faktycznie zmierza w dobrym kierunku, a nie błądzi.
Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław / pon. 01.08.2016 godz. 18.00
Przewidywane składy:
Pogoń: Kudła - Frączczak, Fojut, Czerwiński, Nunes - Drygas, Murawski - Delew, Kort, Gyurcso - Zwoliński.
Śląsk: Pawełek - Pawelec, Celeban, Dwali, Augusto - Goncalves, Kokoszka - Alvarinho, Morioka, Madej - Mervo.
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz).