Chrobry - GKS: Rehabilitacja katowiczan

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski  / Na zdjęciu: piłkarze GKS-u Katowice
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze GKS-u Katowice

Po porażce w 1. kolejce na własnym stadionie z Wigrami Suwałki, piłkarze GKS Katowice zrehabilitowali się pokonując w Głogowie Chrobrego 2:0.

GKS Katowice w niedawno rozpoczętym sezonie ma ambitne plany włączenia się do gry o Lotto Ekstraklasę. Zespół z Bukowej w 1. kolejce zaliczył falstart. Jednak jeszcze gorzej zagrał Chrobry, który przegrał aż 0:3 w Olsztynie ze Stomilem.

Po spotkaniu kończącym 2. kolejkę spotkań sytuacja głogowian jeszcze się pogorszyła. Chrobry przegrał z zespołem z Katowic 0:2. Mecz mógł się świetnie rozpocząć dla gospodarzy. W 8. minucie w sytuacji sam na sam z Sebastianem Nowakiem znalazł się Mateusz Machaj, ale bramkarz zdołał odbić piłkę, a dobitkę z linii bramkowej wybił obrońca.

Po początkowej przewadze Chrobrego do pracy wzięli się w końcu goście. W 23. minucie mocno, ale wprost w golkipera uderzył Sławomir Duda. Na kolejną okazję bramkową kibice obecni na stadionie musieli dość długo czekać. Gdy wydawało się, że gole do przerwy nie padną, goście objęli prowadzenie. Po wrzutce z rogu piłkę zgrał Mateusz Kamiński, a Dawid Abramowicz wbił ją do bramki.

Po zmianie stron Chrobry musiał zaatakować. Jednak gospodarze nie potrafili poważniej zagrozić Nowakowi. W 49. minucie piłka spadła pod nogi Machaja, ale ten źle uderzył. Po godzinie gry pod bramką GieKSy zaczęło być coraz groźniej. Wówczas... goście podwyższyli prowadzenie. W 67. minucie błąd popełnił Sławomir Janicki, który podając do partnera zagrał pod nogi Łukasza Zejdlera, a ten nie zamierzał nie skorzystać z prezentu.

Głogowianie do końca starali się odwrócić losy meczu. Jednak groźniej wyglądały kontry gości. Kwadrans przed końcem na 3:0 powinien trafić Grzegorz Goncerz, który w dobrej sytuacji źle uderzył.

Chrobry Głogów - GKS Katowice 0:2 (0:1)
0:1 - Abramowicz 45+1'
0:2 - Zejdler 67'

Składy:
Chrobry Głogów:

Sławomir Janicki - Michał Ilków-Gołąb, Seweryn Michalski, Bartosz Kwiecień, Kamil Szubertowski - Dominik Kościelniak (46' Karol Danielak), Łukasz Szczepaniak, Sebastian Bonecki, Mateusz Machaj, Damian Sędziak (78' Bartosz Machaj) - Damian Kowalczyk (67' Paweł Wojciechowski).
GKS Katowice:

Sebastian Nowak - Alan Czerwiński, Mateusz Kamiński, Oliver Práznovsky, Dawid Abramowicz - Paweł Mandrysz, Łukasz Pielorz, Sławomir Duda (84' Eryk Sobków), Tomasz Foszmańczyk (76' Bartłomiej Kalinkowski), Andreja Prokić (61' Łukasz Zejdler) - Grzegorz Goncerz.
Żółte kartki:

Ilków-Gołąb, Kościelniak, Danielak (Chrobry) oraz Czerwiński, Kamiński, Pielorz (GKS).
Sędzia:

Paweł Pskit (Łódź).

ZOBACZ WIDEO Rafał Majka: naprawdę nie wiem jak uniknąłem kraksy (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: