Arsenal podczas tego lata dokonał jednego poważnego wzmocnienia - Granit Xhaka za 45 milionów euro trafił na Emirates Stadium, ale stało się to jeszcze przed Euro 2016. Wydawało się, że Kanonierzy tym razem będą bardziej aktywni na rynku transferowym.
Tymczasem znów Arsene Wenger był bierny i mało zdecydowany. Ponownie spadła na niego krytyka, a przegrana 3:4 z Liverpoolem FC na inaugurację Premier League tylko podsyciła niezadowolenie fanów.
- Jesteśmy gotowi do wydania pieniędzy, które mamy - powiedział francuski szkoleniowiec na konferencji prasowej.
Londyńczycy celują przede wszystkim w nowego środkowego obrońcę, a według medialnych doniesień najbliżej Kanonierom do Shkodrana Mustafiego. Wenger w swoim stylu nie chciał komentować spekulacji prasowych i nie odniósł się do nich.
Arsenal potrzebuje również nowego środkowego napastnika. W tym przypadku najwięcej mówi się o Alexandre'u Lacazette, który w pierwszej kolejce Ligue 1 popisał się hattrickiem.
ZOBACZ WIDEO "Po raz pierwszy komentatorzy z innych telewizji przybijali nam piątki" (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
ARSENAL powodzenia i życzę mistrzostwa
Nie łatwo będzie "wylicytować" tego grajka.