Przewidywalny remis - komentarze po meczu Polonia Warszawa - Legia Warszawa

- Kto wie, jakie znaczenie będzie miał ten punkt pod koniec sezonu - tak podsumował bezbramkowy remis w derbach Warszawy trener Legii, Jak Urban. Chociaż bliżej zwycięstwa były Czarne Koszule, które stworzyły więcej sytuacji bramkowych, to według legionistów, podział punktów przy Konwiktorskiej jest wynikiem sprawiedliwym.

Jan Urban (trener Legii Warszawa): Biorąc pod uwagę okoliczności, musimy być zadowoleni z tego remisu. Mecz do ładnych widowisk nie należał. Murawa była ciężka, a gra przerywana. Spodziewałem się o wiele więcej od swojej drużyny. Po meczu z Bełchatowem trudno mi nawet wytłumaczyć naszą dzisiejszą dyspozycję. Nie zgodzę się jednak z opinią, że popełniliśmy błędy w okresie przygotowawczym. Jesteśmy dobrze przygotowani pod względem szybkości i wytrzymałości i wydaje mi się, że kolejne spotkanie, z Odrą, będzie wyglądało zupełnie inaczej. Ten remis na tak trudnym terenie nie jest złym wynikiem. Kto wie, jakie znaczenie będzie miał ten punkt pod koniec sezonu.

Jacek Zieliński (trener Polonii Warszawa): Ten mecz był dla nas niewiadomą. Gra nie układała nam się tak, jakbyśmy chcieli, ale ma co wybrzydzać. W derbach remis jest wynikiem przewidywalnym, ale to my byliśmy bliżsi zwycięstwa. Na trudnej murawie trudno było o ładniejszą grę. Mieliśmy klarowne sytuacje i wystarczyło tylko jedną z nich wykorzystać. Nie mam jednak do chłopców żadnych pretensji. Włożyli w to spotkanie dużo ambicji. Ale musimy się szybko obudzić, bo już w sobotę jedziemy do Krakowa na mecz z Wisłą i to może nie wystarczyć.

Maciej Iwański (pomocnik Legii Warszawa): Zagraliśmy słabe spotkanie i ciężko wyjaśnić, dlaczego tak się stało. Naprawdę nie potrafię tego wytłumaczyć. Na pewno nie był to efekt trudnych warunków, bo przecież boisko było takie samo dla obu stron, a poza tym zimą radziliśmy sobie na gorszych murawach. Nie podzielam zdania, że Polonia zasłużyła na zwycięstwo, choć trzeba przyznać, że miała więcej sytuacji bramkowych. Można powiedzieć, że był to mecz na remis. Co do czerwonej kartki dla Wojtka Szali… Wojtek mówił, że gracz Polonii (Daniel Mąka - przyp.red) wpadł na niego, a później trzymał się za zły policzek, nie za ten, w który został uderzony.

Jakub Rzeźniczak (obrońca Legii Warszawa): Spotkania tego na pewno nie można określić mianem "dobre". Brakowało sytuacji bramkowych, szczególnie z naszej strony, ale nie tylko tego - gra ogólnie była słaba. Dlaczego tak się stało? Ciężko powiedzieć. Może dlatego, że był to pierwszy mecz po przerwie zimowej, choć nie jest to usprawiedliwienie.

Komentarze (0)