Według znanego włoskiego dziennikarza Gianluki Di Marzio oraz "Sky Sport Italia", Genoa CFC proponuje za Michała Pazdana 2,5 mln euro. To niewiele mniej niż żądają mistrzowie Polski - 3 mln euro - więc osiągnięcie porozumienia jest prawdopodobne.
Wcześniej informowano, że po czołowego polskiego piłkarza na Euro 2016 zgłosiły się m.in. Sampdoria Genua, Pescara Calcio, 1.FSV Mainz i Hannover 96, jednak te kluby nie były tak konkretne jak Genoa, która w niedzielę rozpoczyna sezon Serie A od meczu z Cagliari Calcio.
W drużynie Ivana Juricia jest obecnie pięciu środkowych obrońców, ale żadnego nie można uznać za gwiazdę: Armando Izzo, Ezequiel Munoz, Giovanni Marchese, Santiago Gentiletti oraz 35-letni Nicolas Burdisso to gracze, z którymi Pazdan mógłby wygrać rywalizację.
Genoa ostatni sezon zakończyła na 11. miejscu. To słaby wynik, gdy uwzględni się potencjał drużyny ze Stadio Luigi Ferraris, w której występują tak znani gracze jak Diego Laxalt, Goran Pandev, Leonardo Pavoletti i Miguel Veloso.
ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Malarz: Musimy zachować koncentrację na rewanż