Tomasz Wilman: Nastawienie jest jedno - chłopcy chcą wygrywać

- Gramy takie mecze, które może nie są zbyt atrakcyjne dla kibiców, ale dostarczają emocji. Na szczęście tych pozytywnych jest na razie trochę więcej - skomentował ligowe zwycięstwo w Płocku trener Korony, Tomasz Wilman.

Sebastian Najman
Sebastian Najman
PAP / Piotr Polak

- Czasami strzela się bramkę i wygrywa się 1:0, a czasami przeciwnik nagle dostaje wiatru w żagle i coraz lepiej atakuje. Dobrze, że odpowiedzieliśmy na bramkę Wisły i to bardzo nas cieszy, dało nam to trzy punkty - mówił po drugiej z rzędu, a trzeciej w trwającym sezonie wygranej Korony Tomasz Wilman.

Goście z Kielc przyjechali do Płocka w jednym celu. - Nastawienie mentalne jest zawsze takie samo - chłopcy chcą wygrywać. Gramy takie mecze, które może nie są zbyt atrakcyjne dla kibiców, ale dostarczają emocji. Na szczęście tych pozytywnych jest na razie trochę więcej. Będziemy pracować, żeby jakości piłkarskiej dokładać coraz więcej.

Szkoleniowiec złocisto-krwistych przyznał, że Wisła niczym nie zaskoczyła jego podopiecznych. - Wiedzieliśmy co jest ich najgroźniejszą bronią. Zneutralizowaliśmy wiele ich poczynań w ofensywie, razem ze stałymi fragmentami, bo to mają opanowane. Wyszliśmy z tego obronną ręką. Strzelili nam co prawda gola w inny sposób, po ładnej, składnej akcji i trzeba z tego wyciągnąć wnioski - stwierdził.

Mimo straconej bramki kibice Korony mogą z optymizmem patrzeć na postawę formacji obronnej, która z meczu na mecz wygląda lepiej. - Ciągle nad tym pracujemy i będziemy w tym kierunku szli. Nie ma innego wyjścia. Jeżeli bramki się nie straci to wiadomo, że jedną okazję zawsze możemy sobie stworzyć.

Po siedmiu dotychczasowych spotkaniach drużyna trenera Wilmana ma na swoim koncie jedenaście punktów. - Generalnie jestem zadowolony z tego jak drużyna reaguje na to, nad czym pracujemy. Jest to bardzo budujące i dobrze rokuje na przyszłość. Musimy pamiętać, że to dopiero początek drogi. Przed nami mnóstwo spotkań, mnóstwo doświadczeń - zakończył 40-latek.

ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Malarz: cieszę się, że trafnie wytypowałem Real
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×