Adam Buksa podpisał z Zagłębiem Lubin trzyletni kontrakt i wybrał numer 21 na koszulce.
W Lubinie od początku okienka transferowego szukali jeszcze jednego napastnika. Działo się tak, gdy Piotr Stokowiec miał do dyspozycji Michala Papadopulosa i Krzysztofa Piątka. Tego drugiego w Lubinie już nie ma, ale zastąpił go Martin Nespor. Nie oznaczało to jednak, że Zagłębia wstrzyma swoje poszukiwania. W końcu znaleziono zawodnika do pierwszej linii w osobie Buksy.
Młodzieżowy reprezentant Polski zdecydował się opuścić Lechię Gdańsk, ponieważ szuka bardziej regularnej gry. Uznał, że Lubin to dobre miejsce na spełnienie swoich celów, chociaż zaczyna dopiero z pozycji numer trzy.
W Lechii w tym sezonie ani razu nie pojawił się na murawie, a w zeszłym ośmiokrotnie zagrał w Ekstraklasie z czego cztery razy w podstawowym składzie. Strzelił jedną bramkę.
ZOBACZ WIDEO Zaczynamy nowy rozdział. Na początek Kazachstan (źródło TVP)
{"id":"","title":""}