Pod koniec maja Felix Passlack skończył 18 lat, a już jest uznawany za jeden z największych talentów niemieckiej piłki. O miejsce w składzie Borussii Dortmund walczy z Łukaszem Piszczkiem. W pierwszym meczu ligowym z Mainz to Niemiec wyszedł w podstawowym składzie.
Młody zawodnik zagrał też w Pucharze i Superpucharze Niemiec. Jak zaznacza nasz reprezentacyjny obrońca, "spisał się świetnie".
Zwłaszcza w Superpucharze Niemiec gdzie wyłączył z gry samego Francka Ribery'ego. Passlack dołączył do klubu z Dortmundu w 2012 roku. Obecnie wygląda na to, że wykorzystał swoją szansę, ale na razie Piszczek powinien wrócić do składu. Polak po prostu długo dochodził do siebie po męczącym Euro 2016. Nasz zawodnik wypowiada się bardzo pozytywnie na temat swojego młodego konkurenta: "Jestem bardzo zadowolony z gry Feliksa. Czasem rozmawiamy. To inteligentny chłopak. Jeśli będzie potrzebował pomocy zawsze może do mnie przyjść. Myślę, że jest przyszłością Borussii Dortmund".
ZOBACZ WIDEO: Piszczek: nikt nie mówił, że eliminacje będą łatwe (źródło TVP)