Wielki mecz Łukasza Fabiańskiego z Chelsea

W kwietniu tego roku Swansea City wygrała 1:0 na własnym stadionie z Chelsea FC. To był jedyny mecz Łukasza Fabiańskiego, w którym zachował czyste konto przeciwko The Blues, a tych spotkań było już dziewięć. Łącznie wpuścił 22 bramki, a kolejny raz musiał sięgnąć do własnej siatki w 19. minucie niedzielnego starcia.

Oscar dograł do ustawionego na piętnastym metrze Diego Costy, który technicznym strzałem nie dał szans na skuteczną interwencję polskiemu bramkarzowi.

Kilka minut później powinno być 2:0 dla londyńczyków. Eden Hazard rozpędził się lewym skrzydłem, wpadł w pole karne i miał przed sobą tylko Fabiańskiego. Polak dobrze skrócił kąt i zablokował uderzenie belgijskiego skrzydłowego.

Przed przerwą doskonałą okazję miał jeszcze Diego Costa. Reprezentant Hiszpanii z trzech metrów nie trafił nawet w światło bramki, a tak naprawdę mógł zapytać "Fabiana", w który róg chce, żeby strzelił.

Po zmianie stron do ofensywny przyszli gospodarze. Kwadrans po wznowieniu gry Gylfi Sigurdsson został sfaulowany przez Thibauta Courtoisa w polu karnym Chelsea i sędzia bez wahania wskazał na "wapno". Do futbolówki podszedł sam poszkodowany i okazji nie zmarnował.

120 sekund później gospodarze sensacyjnie prowadzili. Po bezbarwnej pierwszej połowie nikt się nie spodziewał, że przejdą do takiej ofensywny. Sam na sam z bramkarzem znalazł się Leroy Fer i okazji nie zmarnował. 2:1 dla Walijczyków.

Chelsea na siedem celnych strzałów wpuściła w tym sezonie aż cztery gole. W kolejnych minutach The Blues rzucili się do ataków, ale na straży był nie kto inny jak Łukasz Fabiański.

Jednak osiem minut przed końcem meczu Polak skapitulował. Po raz drugi pokonał go Costa, który przewrotką umieścił futbolówkę w siatce Swansea.

Wynik meczu nie zmienił się już i wydaje się, że najlepszym zawodnikiem spotkania obok Diego Costy był właśnie Łukasz Fabiański.

Swansea City - Chelsea FC 2:2 (0:1)
0:1 - Diego Costa 19'
1:1 - Gylfi Sigurdsson (k.) 60'
2:1 - Leroy Fer 62'
2:2 - Diego Costa 82'

Składy:

Swansea: Fabiański - Naughton, Fernandez, Amat, Taylor (43' Barrow) - Ki, Cork, Fer - Sigurdsson (88' Rangel), Llorente, Kingsley.

Chelsea: Courtois - Ivanović, Cahill, Terry, Azpilicueta - Matić (76' Fabregas), Kante - Willian (77' Moses), Oscar (89' Batshuayi), Hazard - Costa.

Żółte kartki: Fer, Fernandez, Amat (Swansea) oraz Costa, Terry, Hazard (Chelsea).

Sędzia: Andre Marriner.

ZOBACZ WIDEO Aleksandar Prijović o Lidze Mistrzów: trzecie miejsce byłoby sukcesem (źródło TVP)

{"id":"","title":""}