Polski skrzydłowy do Queens Park Rangers trafił w ostatnim dniu okienka transferowego, ale nie mógł zadebiutować w weekend, ponieważ pauzował jeszcze za kartki z zeszłego sezonu z Serie A.
We wtorek w angielskiej The Championship rozgrywano siódmą kolejkę, QPR podejmowało spadkowicza Premier League Newcastle United. Paweł Wszołek oraz Ariel Borysiuk zasiedli na ławce londyńczyków, ale ten pierwszy już w 18. minucie pojawił się na murawie. Zastąpił kontuzjowanego Jamesa Percha.
Gospodarze przegrywali wówczas 0:1, ale kolejne fragmenty gry pokazały jaką przepaść dzielą oba zespoły podczas tego wieczoru. Sroki dominowały totalnie i dokumentowały to bramkami. Ostatecznie wygrały 6:0, Wszołek dograł mecz do ostatniej minuty, a Borysiuk nie pojawił się na murawie. Dla Newcastle było to piąte z rzędu zwycięstwo w lidze.
Czyste konto w barwach Ipswich Town zachował Bartosz Białkowski. Jego drużyna wygrała na wyjeździe z Derby County 1:0. Natomiast w Birmingham City zabrakło Tomasza Kuszczaka.
ZOBACZ WIDEO: Pilarz po Legii: to wielka satysfakcja (źródło TVP)
{"id":"","title":""}