"Daily Mail": Wayne Rooney wciąż rezerwowym

Getty Images / Richard Heathcote
Getty Images / Richard Heathcote

Czwartkowy mecz Ligi Europy z Zorią Ługańsk Wayne Rooney rozpocznie na ławce rezerwowych - donosi "Daily Mail". Były kapitan Manchesteru United nie przekonał do siebie w ostatnich dniach Jose Mourinho.

Początek sezonu nie jest udany dla Wayne'a Rooneya. Wieloletni kapitan Manchesteru United nie spisywał się najlepiej na boisku, a po trzech porażkach z rzędu cierpliwość stracił do niego Jose Mourinho i posadził na ławce rezerwowych.

Mimo kiepskiej gry Anglika było to zaskoczenie, bo do tej pory piłkarz mógł liczyć na miejsce w składzie nawet mimo słabszej formy. The Special One chce jednak pokazać innym, że w jego zespole nie ma nietykalnych i każdy musi walczyć o miejsce w składzie.

W ostatnim spotkaniu z Leicester City, które United wygrało wysoko 4:1, Rooney pełnił tylko rolę rezerwowego i na boisku pojawił się dopiero w końcówce. Według "Daily Mail" również najbliższy mecz rozpocznie na ławce rezerwowych.

Rooney miał nie przekonać do siebie Mourinho podczas ostatnich treningów. Ponadto zawodnik ma problemy zdrowotne i narzeka na ból pleców.

W czwartek Man Utd zagra na własnym boisku z Zorią Ługańsk w ramach drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Europy. Dwa tygodnie temu drużyna Mourinho przegrała z Feyenoordem 0:1 i teraz musi zdobyć trzy punkty.

ZOBACZ WIDEO: Sporting - Legia. Portugalski dziennikarz właśnie tego się po Legii spodziewał

Komentarze (0)