Gdy nie wiadomo o co chodzi, wiadomo, że chodzi o pieniądze. Według katalońskiego radia "Cadena Ser", Urząd Skarbowy złożył doniesienie na FC Barcelona, która od 2012 roku miała unikać płacenia podatków. Chodzi przede wszystkim o wynagrodzenia, jakie otrzymywali reprezentanci piłkarzy.
Warto przypomnieć, że agenci zawodników mają w zwyczaju pobierać około 5 procent kwoty, jaka wpływa do piłkarzy z kontraktów. Z tego tytułu każdy gracz powinien stosownie rozliczyć się z Urzędem Skarbowym.
Według katalońskiego źródła, zawodnicy mieli płacić mniejsze kwoty pieniędzy od tych, jakie były wymagane, dlatego teraz urząd domaga się spłacenia nieuregulowanych zapłat.
To już nie pierwsza afera jaka pojawiła się w 2016 roku w Barcelonie. W lipcu Lionel Messi i jego ojciec zostali skazani na 21 miesięcy więzienia za oszustwa podatkowe na kwotę ponad 4 mln euro. Oczywiście kara argentyńskiego gwiazdora została zawieszona.
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski zdradził wszystko? Wymowny uśmiech na pytanie o przyszłość w Bayernie