Trójkolorowi - podrażnieni inauguracyjnym remisem z Białorusią (0:0) - rzucili się na rywala od pierwszych minut, lecz zanim zaczęli swój festiwal, przeżyli niemały szok. W 6. minucie mieliśmy bowiem sensację. Bacary Sagna sfaulował w polu karnym Georgija Milanowa, a jedenastkę wykorzystał płaskim strzałem Michaił Aleksandrow, którego na co dzień możemy oglądać w Lotto Ekstraklasie w barwach Legii Warszawa.
To było jednak wszystko co pokazała w ofensywie ekipa Petara Hubczewa. W obronie też spisywała się bardzo słabo i choć wicemistrzowie Europy wcale nie przypuścili szaleńczego szturmu, to odrobienie przez nich strat było tylko kwestią czasu. Dopięli swego stosunkowo szybko, bo w 26. minucie mieliśmy już wynik 2:1. Najpierw Sagna zrehabilitował się za faul przy rzucie karnym i obsłużył idealnym dośrodkowaniem Kevina Gameiro, a ten pokonał Władisława Stojanowa uderzeniem głową, chwilę później natomiast dośrodkowanie Dimitriego Payeta w światło bramki przerodziło się w strzał i golkiper Bułgarów skapitulował po raz drugi.
Francuzi mogli więc odetchnąć, bo szybko wyszli z tarapatów. Trudno było jednak liczyć na inny scenariusz, gdyż przeciwnik grał przeraźliwie słabo. Najlepszym dowodem było zdarzenie z 38. minuty, gdy Dimitar Pirgow sprezentował drużynie Didiera Deschampsa trzeciego gola. To był szkolny błąd, naiwne zagranie wszerz boiska, po którym piłkę przejął Antoine Griezmann i pokonał Stojanowa płaskim uderzeniem.
Taki sam obraz gry oglądaliśmy po przerwie i wynik poprawił jeszcze Gameiro, pakując piłkę do siatki po dograniu Griezmanna. Wicemistrzowie Europy triumfowali 4:1 i są teraz wiceliderem grupy A, ustępując Holandii mniejszą liczbą zdobytych bramek.
Francja - Bułgaria 4:1 (3:1)
0:1 - Michaił Aleksandrow (k.) 6'
1:1 - Kevin Gameiro 23'
2:1 - Dimitri Payet 26'
3:1 - Antoine Griezmann 38'
4:1 - Kevin Gameiro 59'
Składy:
Francja: Hugo Lloris - Bacary Sagna (27' Djibril Sidibe), Raphael Varane, Laurent Koscielny, Layvin Kurzawa, Paul Pogba, Blaise Matuidi, Moussa Sissoko, Antoine Griezmann (83' Nabil Fekir), Dimitri Payet, Kevin Gameiro (72' Andre-Pierre Gignac).
Bułgaria: Władisław Stojanow - Strahił Popow, Aleksandar Aleksandrow, Dimitar Pirgow, Żiwko Milanow, Georgij Milanow, Swietosław Djakow, Georgij Kostadinow, Michaił Aleksandrow (76' Todor Nedelew), Marcelinho (62' Dimitar Rangelow), Iwelin Popow (68' Aleksandar Tonev).
Sędzia: Luca Banti (Włochy).
Tabela grupy A:
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Francja | 10 | 7 | 2 | 1 | 18:6 | 23 |
2 | Szwecja | 10 | 6 | 1 | 3 | 26:9 | 19 |
3 | Holandia | 10 | 6 | 1 | 3 | 21:12 | 19 |
4 | Bułgaria | 10 | 4 | 1 | 5 | 14:19 | 13 |
5 | Luksemburg | 10 | 1 | 3 | 6 | 8:26 | 6 |
6 | Białoruś | 10 | 1 | 2 | 7 | 6:21 | 5 |
ZOBACZ WIDEO: Krychowiak o swoim stylu. "Czy poprawiam fryzurę w przerwie? Nie mogę odpowiedzieć"