Informację tę potwierdził także trener Koenigsblauen, Markus Weinzierl. - Do osiągnięcia naszych celów potrzebne są kolejne zmiany. Mamy oczy i uszy otwarte - przyznał.
Po sześciu kolejkach Schalke 04 zajmuje trzecie od końca miejsce. Wyniki drużyny Weinzierla są rozczarowujące, jego podopieczni wygrali tylko jedno spotkanie. Zanotowali też najgorszy start w historii klubu - przegrali pierwsze pięć meczów.
Celem działaczy z Gelsenkirchen jest awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. O spełnienie go będzie jednak trudno.
Latem dyrektorem sportowym S04 został Christian Heidel, który wcześniej pracował w 1.FSV Mainz. Nowy menedżer wydał na wzmocnienia niespełna 37 milionów euro. Najwięcej, 22,5 mln kosztowało ściągnięcie Breela Embolo z FC Basel.
ZOBACZ WIDEO: Peszko: miałem ofertę z Turcji
Czy Schalk 04 awansuje do Ligi Mistrzów? 
